PODWALE - KOMPANIA PIWNA - OPINIE

byłam kelnerką w restauracji podwale, jednak odeszlam w tym roku. jestem niemiłosiernie zadowolona ze swojej decyzji. Atmosfera w pracy była katastrofą, "starzy" kelnerzy zaczęli odchodzić, nowi nie wytrzymywali nawet jednego dnia. ilość stolików jaka kiedyś przypadała na dwie osoby teraz jest obsługiwana przez jedneo kelnera. Jedna osoba nie jest w stanie dobrze i szybko obsłuzyc tak dużej ilości gości. Nic dziwnego, że klienci (goście) często są niezadowoleni. jednak nie można obarczać za to obsługę ani kucharzy. od godziny 17 do 23 NIKT nie zrobi sobie 3 minutowej przerwy bo nie ma na to czasu. poza tym ta restauracja jest ogromna, ma kilka pomieszczeń a kuchnia jest jedna. jezeli przychodzi sie w weekend wieczorem to raczej pewne jest ze bedzie sie czekac na jedzenie. jezeli chodzi o problem z platnościa to faktycznie , restauracja podwale przyjmuje tylko karty kredytowe. ale istnieje mozliwosc zaplacenia karta platnicza. dlaczego tak jest kelnerzy nie sa informowani (brak konkretnych argumentów) , poprostu "przyjmujemy tylko karty kredytowe". za to jedzenie jest zawsze świeże, nie mrożone.

niestety zla organizacja pracy bardzo utrudnia restauracji uzystania dobrych recenzji

Nie polecam! obsluga jest koszmarnie nie mila, stoliki mijaja szerokim lukiem, aby tylko nic od nich nie chciec! Rezerwacje mielismy i coz z tego jak po przybyciu na miejsce sie okazalo, ze juz jej nie mamy - stolik oddali komus innemu:(. Wstydziłam sie jako organizator tej imprezy przed ludzmi przybylymi z calej Polski na ten zjazd.
Kelner podchodzi raz na godzine albo i to nie, mozna umrzec na suchoty i z glodu ...Z popielniczki sie wysupuje na stol, nikt nie zbiera brudnych naczyn, wstyd przed ludzmi i samym soba. Jak nie chcecie miec popsutego wieczoru nie idzcie do Kampanii Piwnej.Kiedys mialam dobre zdanie o tej restaturacji, juz nie mam i miec nie bede dwie wpadki u nich mi wystarcza.

po ponad 30 minutach zażądałem kartę, rzucono mi ją na brudny stół i nic, po kolejnych 15 minutach chciałem już tylko rozmawiać z managerem bo straciłem apetyt - nie usłyszałem nawet przepraszam. ten lokal to wielki wstyd - nic więcej. przyjaciele, którzy ostatnio doczekali się zamówienia utwierdzili się w przekonaniu, że to ich ostatnia wizyta w lokalu. szkoda, to mogło być sympatyczne miejsce.

Wydaje mi się ze te niepochlebne recencje o złej obsłudze to chyba sprawka konkurencji. Wg mnie super knajpa. Jedzenie smaczne i porcje iście amerykańskie. Obsługa miła, nigdy mi się nie zdarzyło aby były problemy. Klimat i urok tego miejsca jest naprawdę GONY polecenia, o czym świadczą zawsze pozajmowane stoliki i niejednokrotnie brak możliwości rezerwacji z dnia na dzien. POLECAM jedzenie, picie i obsługę bardzo gorąco.

jedno z kultowych miejsc warszawki. Jedzenie wysmienite w swej prostocie- GOLONKA!!! wczoraj zjadłem zeberka jagniece CUDO!! jedyna rzecz na minus to oblegajace knajpe Spotkania klasowe. LUDZIE rozumiem ze chcemy sie spotykac po latach, ale zachowanie i kultura obowiazuje. Koło nas trafiła sie grupa czterdziestolatkow co cofneła sie mentalnie do podstawowki. TRAGEDIA

Byłem w kompani niedawno i więcej tam nie zajrzę. Obsługa nawet miła, ale co do jedzenia to tragedia. Zamówiłam deskę mięs i żadnego mięsa nie zjadłem. Kucharze chyba zapomnieli, że grill trzeba myć codziennie, bo mięso było aż gorzkie od spalenizny, która zalegała na grillu. Totalna porażka...

W Kompanii byłem w sierpniu br. i powziąłem postanowienie, że wiecej moja noga tam nie stanie. Szalenie niemiła obsługa czego konsekwencją było to, że nawet nie spróbowałem tamtejszej kuchni, więc na temat potraw nie mogę sie wypowiedzieć.