POD BARYŁKĄ - OPINIE

Faktycznie, jak się wchodzi do tego lokalu, to wygląda jak na planie filmowym gwiezdnych wojen. Na jednym barze mistrz Anakin, na drugim 3po, a barman Jabba już dzięki Bogu nie pracuje. Moi koledzy natomiast pytają kiedy pojawi sie jakaś księżniczka Leja?

Przyznaje ze to bardzo dobry pub, który odwiedza coraz wiecej ludzi, ceny piwa są naprawde przystępne, jedzenie dość przyzwoite, fajna muzyka, miła obsługa, a czarny barman jest jak najbardziej mistrzem....tylko nie Anakinem a raczej Yodą ;-)

Najlepszy pub jaki znam, rewelacyjna obsługa świetne ceny i czarny barman na froncie, który wygląda zupełnie jak Anakin:)

Cóż, bywałem, byłem tam i pewnie będę ale z mieszanymi odczuciami ... szkoda, że wszedł ze swoimi mackami Carlsberg, który nie jest sam w sobie złym piwkiem ale rozcięczony, a już nie dolany wiele traci na jakości, a tam tak jest, pomijam znikome ilości soku, bez którego wypić się tam takiego okocimia nie da.
Muzyka trochę za głośna ale da się słuchać, i to jest chyba najlepsze, pomijam jakieś tam mambo czy inne salsy ale czasmi puszczą coś milszego.
O muszcze w piwie wspominał ne będę ... a może to ona mi wypiła trochę piwka ;), tyle że była tylko w jednym kufelku, a reszta też była nie dolana.
Jednak to nie ta sama baryłka co przed kilkoma laty.

Pub jest sympatyczny i klimatyczny. Jedyne zastrzezenia to takie ze nie dają osobno frytek tylko w zestawie no i toaleta pozostawia wiele do życzenia :)

A ja lubie Baryłkę i już. I nie ma rzeczy która by mi się w niej nie podobała. Zarówno obługa czy piwko, ba, nawet nastój i muza. Wszystko jest takie jakie powinien mieć dobry pub. A panujący w nim, stały tłum mówi sam za siebie. Pozdrawiam właścicieli i obsługę i oczywiście gratuluję.

roznie to bywa chyba , czasem piwko nie smakuje, czasem litrami sie leje. barylka ma swoj klimat, bez wzgledu na barmana czy barmanke. pozdrawiam cala ekipe barylki!