MEDYK - OPINIE

ja również jestem rozczarowana tym klubem...kolegi nie chcieli wpuścić bo miał za krótkie włosy...no to jest paranoja jakaś. I wcale nie jest łysy, włosy ma normalne tyle, że krotkie.Też sobie wymyślili selekcję...jeśli nie chcesz się zastanawiać czy wpuszczą Ciebie lub znajomych z ktorymi sie wybierasz do klubu ze względu na długość włosów to polecam udać się w inne miejsce.

Nie polecam! "Cudowna" zasada panująca w klubie: ŁYSYCH NIE WPUSZCZAMY! Bo jak twierdzą: ludzie ogoleni na "zero" są agresywni, niemili i szukają tylko okazji do awantury. Nie ważne czy jesteś łysy bo tak chcesz czy geny zdecydowały za Ciebie czy może chemioterapie przeszedłeś to i tak nie wejdziesz. Jak twierdzi ochroniarz nieletniego wpuszczą a łysego nie i że lepiej stracić paru klientów niż klub (bo to podobno zarządzenie lektora jakiegoś tam) tylko nie wiem czy jedno nie będzie konsekwencją drugiego. W Halloween niby była awantura, w której brali udział łysi. I od tej pory mają wstęp wzbroniony. Ciekawe podejście...bo jak teraz awanture wywoła dwóch blondynów albo gość z dredami czy może ktoś o innym kolorze skóry...nie no...to chyba byłby rasizm, a to klub studencki: otwarty i tolerancyjny.....
Warto też wspomnieć o wielce nieuprzejmiej dziewczynie na szatni, którą tam chyba za kare zamkneli bo normalnie "bez kija nie podchodz"!
SZCZERZE ODRADZAM!

Czwartki, piątki i soboty klub jest pełen ludzi! Świetna muzyka, super laski.
Polecam...

nieprawda ze to zly lokal bylam tam w tę sobote i mimo ze mam 33 lata wybawilam sie ze hej sala do tanca ogromna moze za malo miejsc siedzacych ale ogolnie spoko pub!!

Przepraszam, ale to bedzie ocena Klubu z lat siedemdziesiątych. Byłem tam codziennie - ten Klub Żył i ma rację jeden z piszących, że bardziej w ciągu dnia. Imprezy i ludzie - to były wspaniałe chwile. Pozdrawiam znajomych z tamtych lat. Jeśli któryś z nich mnie "widzi" - to odpiszcie (Tomek, Wienio, Marek, Zbyszek... i inni). Artur - szef Sekcji Plastycznej.
P.S. Do dzisiaj mam dożywotnią Kartę Klubu podpisaną przez Marka Dławichowskiego. Pa :)

Świetny klub! Tylko czemu zawsze jest w nim tak pusto??? Odwiedzałem go kilkakrotnie i zawsze parkiet (baardzo duży) jest pusty, nikt albo prawie nikt nie tańczy...
W marcu jest promocja - Warka od 20.00 do 22.00 za 1,99zł, spoko ochrona, fajna muzyka i bardzo miłe panie barmanki:)
Naprawdę nie rozumiem czemu tak mało ludzi tu przychodzi, warto!

POLECAM!

Witam wszystkich Medyk to najlepszy klub do jakiego trafiłem w 1993 roku od tamtej pory przy każdej okazji kiedy jestem w wawie staram sie go odwiedzić jestem z kielc a tu bywam często to super klub najładniejsze laski z całej polski można spotkać gorąco polecam.