QCHNIA ARTYSTYCZNA - OPINIE

Przeglądając informacje o lokalach w Warszawie trafiłem na tą stronę i muszę przyznać, że się zmartwiłem. Jestem stałym bywalcem Qchni i nigdy nie spotkałem się z podobną sytuacją!!! Jedzenie jest przepyszne, talerz pięknie udekorowany, obsługa bardzo miła. Nie wiem skąd te opinie? Fakt, że latem nie ma miejsc świadczy tylko na plus, wystarczy zadzwonić i zarezerwować stolik. Myślę, że te negatywne opinie są wynikiem niezrozumienia klimatu, który panuje w tym zaczarowanym miejscu.

restauracja polozona w przepieknym miejscu - widoki z okna ze ho ho ho ... ale pierwsze rozczarowanie bylo na samiutenkim poczatku, kiedy to po uprzednio dokonanej rezerwacji na 8 osob kelnerzy i kelnerka wyparli sie wiedzy w tej dziedzinie!!!!!!!!!!!!!! szok !!!! co gorsza probowano mi wmowic ze ... ja najpewniej dokonalam rezerwacji w innej restauracji !!! to juz byl szczyt bezczelnosci !!!! nie mniej przyszykowano dla nas solik dosc sprawnie. Na jedzenie nie musilismy dlugo czekac, jedzenie smaczne pieknie podane ... w mojej pascie z krewetkami znalazla tylko 4 sztkui! troszke malo ... generalnie bylismy zadowoleni ale incydent i bezczelnosc kelnerki na wstepie lekko mnie ruszyla ... jeszcze jedna uwaga BARDZO NIECZYTELNE MENU ...

Bylem w Qchni w niedziele wieczorem na "waznej" kolacji z dziewczyna i troche sie obawiałem po niektorych recenzjach ale mile sie rozczarowalem. Obsluga bardzo fajna, czekalismy ok. 5 min. i na jedzenie ok. 10-ciu, w międzyczasie przyniesiono nam chleb razowy z jakims serkiem - chyba na przeczekanie, najlepsze bylo na koniec, kiedy poprosilismy o rachunek - spodziewalem sie wyzszego o conajmniej 30% a tu za dwa dania + dwie kawy 62zl. i ten chleb za friko. Jedzenie tez dobre. W sumie polecam zeby porozmawiac a nie wszamac i wyjsc. pozdrawiam

Polecam. dlaczego? Jest inaczej, przepiękne miejsce - Zamek Ujazdowski, WystrUj -odwaSZny, Jedzenie ... zawsze można znaleĽć coś orygialnego. Obsługa - standart, Widok na Agrykolę - niezapomniany.

Prześliczny,niestandarowy wystrój.Klimat którego się nie zapomina!I smak racuchów, truskawek, sosu waniliowego przypominający najpiękniejsze czasy dzieciństwa.Po prostu REWELACJA.

Jedna wielka katastrofa.
Co do jedzenia się nie wypowiem, bo tak długo czekałam na jakiekolwiek zainteresowanie ze strony kelnerów, że odechciało mi się jeść. Po krótkich nie zbyt szczerych przeprosinach kierowniczki wyszłam.

Pracowałam w tym lokalu w sezonie letnim, i nie mogę się zgodzić z wieloma opiniami. Jeśli chodzi o obsługę (kelnerów), faktycznie leżą rozwaloni na schodach. Kelnerzy są niezdyscyplinowani i olewaja wszystko i wszystkich. Fatalnie czułam się w sytuacji, kiedy sama jedna biegałam po całej sali i tarasie zbierając "zjebki" od gości, a moi koledy kelnerzy w tym czasie dobrze sie bawili opowiadając sobie kawały, i smiejąc się ze mnie- nowa robi za wszystkich. Jeśli chodzi o kucharzy to są naprawde swietni, dużo serca wkładają w to co robią. Sama się o tym przekonałam. Jedzenie jest bardzo smaczne - ale to sprawa gustu. Ach. Co do opinu koleżanki, która wybrała się do Qchni z grupą przyjaciół z Niemiec- nie moge sie zgodzic. Często jest tak, ze faktycznie nie ma miejsc. Wtedy nie ma na to rady i trzeba poszukac innej knajpy, a nie wciskac kelnerzynie kasse w ręke-i tak to niczego nie zmieni!!!