PARK - OPINIE

PARK TO W MIARE FAJNY KLUB STUDENCKI W KTORYM MOZNA SIE DOBRZE ZABAWIC ZA NIEWIELKIE PIENIADZE! I O TO CHYBA CHODZI W KLUBACH STUDENCKICH.. DZIEWCZYNY PRZYCHODZACE DO PARKU SA NAPRAWDE LADNE!!! TYPOWE POLSKIE DZIEWCZYNY!! :-) JEDYNY MINUS TO TROSZKE KIEPSKA MUZA W PIATEK I SOBOTE KIEDY TO PRZYCHODZI NAJWEICEJ LUDZI.. MOZE NALEZY TO ZMIENIC...? W NIEDZIELE W PARKU JEST JEDNA Z NAJLEPSZYCH IMPREZ.. LUDZI DUZO ALE NIE MA TLUMOW.. I MUZYKA JEST WTDEY NAPRAWDE DOBRA!

Park rozczarował mnie strasznie bo... nawet tam nie weszłam.4.10.2002 (piatek)wybrałam sie tam ze znajomymi i nie wpuscili mojego chłopaka bo uznali ze ma stroj sportowy!Szkoda tylko ze jakos na w-fie w nim nie moze cwiczyc!Ochroniarz miał zakazana gebe i sprawial wrazenie ze przeszkadza mu kazdy kto tam wchodzi.A poza tym mogłby tez czasem patrzec na twarze tych wchodzacych bo to,że ktoś ma na stopach mokasyny a nie adidasy nie znaczy ze jest w porządku.A on po prostu patzy tylko w dół!Współczuję mu na ulicy,pewnie trudno mu sie chodzi-zboczenie zawodowe to powazne schorzenie,które należy leczyć!!!!!!!Raczej odradzam,bo moje pierwsze wrazenia nie były dobre.Moze za jakis czas wybiore sie tam jeszcze raz i zobacze wreszcie jak jest w srodku(hehe), ale na razie nie mam ochoty nawet patrzec w tamta strone.Pozdrawiam
P.S.Poszlismy w koncu do Stodoły i przezylismy wieczor jakiego nam trzeba było.Bawilismy sie super,a muzyka trafiła dokladnie w nasze oczekiwania-praktycznie nie schodzilismy z parkietu!Nie sadze zeby Park zadowolił nas tak jak Stodoła!Pa pa

Paulina... "nie ma seksualnych inaczej"???? a co, oni sa taka wielka atrakcja? wprowadzaja erotyzm??? sa kluby, w ktorych traktuje sie wszystkich rowno i normalnie, a nie jako atrakcje, i oni tam chodza. a ty znajdz sobie jakichs znajomych na twoim poziomie, choc pewnie bedzie ciezko....

Ty bohemias tez nie do konca masz racje. Sam bylem swiadkiem jak ochroniaz sponiewieral w kiblu kolesia, ktory za duzo sobie wypil. Strzelil go w twarz tak ze kolo sie zlozyl w pol, a pacjent wcale do niego nie fikal. Przy barze barmanki tez do ekstraklasy nie naleza i nie ma tu nic do rzeczy szacunek do pracy. Obsluguja cie z taka lacha ze sie niedobrze robi. Koles powiedzial cos do barmanki w stylu "niezla laska z ciebie", ona kiwnela palcem i kolesia wyprowadzili bramkarze przedtem przewrociwszy na ziemie. No sorry ale do kultury to tej ochronie daleko. Poza tym spoko. Browarek tani, dziewczyn duzo oj duzo i ludzie tez wporzo. Co do muzy to raczej kawalki z list przebojow plus troche standartow. Ale zabawa calkiem spoko. Poza tym klimat typowo studencki. Lubie tam pujsc choc sa duzo lepsze miejsca

W Parku nie byłam i z ciekawoscia zaglebilam sie w te wszystkie recenzje.Natomiast tydzien temy byla moja siostra i byla bardzo zadowolona.Piwko tanie,podobno fajna muzyka,ale za malo miejsca do siedzenia.W tym tygodniu ja sie tam wybieram i ciekawa jestem czy sprawdzi sie to wszystko co przeczytalam???!!!
P.S.CZY FACECI IDAC NA DYSKOTEKE MYSLA TYLKO O "LASENCJACH,DUPACH,MIESKU ITD.ITP."?bOZE TO NIE DYSKOTEKI SCHODZA NA PSY TYLKO LUDZIE!!!

Park jest jak narazie dla mnie najlepszy (byłam dotąd w: Ground zero,Quo vadis,Wektor X, Labirynt,Medyk,Underground,).fakt że ochroniarze przy wejśćiu bywają chamscy ale do kelnerek nie mam zastrzeżeń,nawet bym ja pochwaliła.uza czesto się powtarza ale mi to nie przeszkadza. Największe zalety Parku to to,że wszyscy są na luzie (wystarczy spojrzeć na ubrania),nie ma tu snobistycznej "warszawki" i mozna poznac wiele fajnych osób.Nikt cię tam nie ocenia po cenie twojej kurtki czy spodni,jak to sie dzieje np.w Quo vadis czy Ground zero.Jestem tam często i zawsze poznam przynajmniej jednego fajnego faceta (dodam,żę jestem nieśmiała i to raczej oni mnie poznają). Dresów tam nie uświadczysz.

najgorszy lokal w jakim byłam, mieszkałam w szczecinie wrocławiu i poznaniu i nigdzie nie spotkałam takich bezmózgowców jak w warszawskim parku, a najgorsze że to podobno klub studencki...koszmar na bramce dresy, w szatni dresy, klienici zamiast studentów dresy, smród, fatalne nagłośnienie, kolejka przed lokalem, muzyka w kółko ta sama brrrr nigdy więcej, jak zostawiac cieżko zarobione pieniądze to nie dresom