MUZA - OPINIE

WITAM KLUB MUZA POLECIŁA NAM KOLEŻANKA NA POCZĄTKU NIE BYŁYSMY ZACHWYCONE LOKAL JAK KAŻY INNY

Nigdy więcej!
Rezerwowałam miejsce na ponad 20 osób na czwartkowy wieczór. Gdy się pojawiłyśmy, okazało się, że przydzielono nam nieduży róg sali z trzema miniaturowymi stolikami. Miejsce na co najwyżej 10 osób. Połowa z nas nie sięgała do stołu, bo siedziała gdzieś na rogu, albo była tak ściśnięta, że z ledwością mogła podnieść szklankę do ust. Mimo zapewnień pana, z którym (tydzień wcześniej!) ustalałam rezerwację, nie było możliwości "porozmawiać swobodnie", bo ułożenie stołów umożliwiało jedynie podzielenie się na trzyosobowe grupy lub (najbardziej poszkodowani siedzący gdzieś daleko od stołu - np. ja) pisanie smsów, bo na włączenie się do którejkolwiek rozmowy nie było szans. Kelnerki bardzo ciężko myślą. Pierwsza w ogóle nie zrozumiała co do niej powiedziałam, więc musiałam zgłosić się do drugiej. Na pytanie jak sobie wyobraża sytuację, w której mają do nas dotrzeć jeszcze trzy osoby (było nas aktualnie 17 sztuk), odpowiedziała, że duże stoły są już zajęte. Gdy zauważyłam, że rezerwacji dokonywałam tydzień wcześniej i powinni rozplanować miejsce tak, żebyśmy nie kisili się jak sardynki w pomieszczeniu 5x5, tylko wzruszyła ramionami. Lekceważąca i nieprofesjonalna, z kilogramową tapetą na twarzy, wieeeeeeeeelgachnym krzyżem na szyi wysadzanym świecącymi kamyczkami i długimi tipsami z hologramem, niestety nie wzbudzała sympatii. W pewnym momencie doszło do tego, że musiałyśmy siedzieć "o suchym pysku", bo kelnerka stała 30 minut na schodkach i prowadziła konwersację z koleżanką która akurat ją odwiedziła. Poza tym drożyzna - prostacko rozwodnione piwo za 10 zł, niesmaczny makaron w śladowej ilości ponad 30 zł. Szarlotki mieli dwie porcje, więc kto pierwszy ten lepszy, gorącej czekolady nie ma itd., itp. Jestem bardzo zawiedziona, bo to było spotkanie pożegnalne dla naszej szefowej. Bardzo, bardzo nieudane. Ogromne rozżalenie zmusiło mnie do napisania tej opinii.
Jednym słowem - MASAKRA.

No No lokal poszedł do przodu. Odwiedziłem lokal z przyjaciułmi na szczeście znaleźliśmy miejsce bo pełno fajnuch ludzi i miło się zaskoczyłem: - super jedzenie, dobre drinki i juz mieliśmy wychodzić a tu dj i muzyka na b.dobrym poziomnie. Brawo bede tu częściej. :):)

obawiam sie, ze jest to miejsce spotkan klientow z prostytutkami, wszystko fajnie, wchodzisz do pustego niemal miejsca, i nagle okazuje sie, ze wszystkie miejsca sa zarezerwowane, ale od ktorej godziny, tego juz nikt Ci nie powie. wielkie rozczarowanie

no wreszcie w muzie sie dzieje fajna muza ,mila obsluga,pyszne jedzonko

nareszcie jest miejsce w warszawie gdzie warto bywac.rewelacyjne imprezy w piatki i soboty ,mila i sprawna obslugai naprawde nie jest drogo jak na taki lokal.polecam sushi chyba najlepsze w miescie brawo,brawo czekam na nastepne koncerty

wedlug mnie rewelacyjna knajpa!!!!!!!! wszystko mi się podobało: od muzyki począwszy, poprzez daiquiri strawberry i polędwicę w porto, na obsłudze kelnerskiej kończąc.to jedyne miejsce, gdzie obsłużono mnie szybko i na drinka czekalam niecale 5 min