MUZA - OPINIE
Zapoznaj się z recenzjami innych użytkowników
Marcin
(użytkownik niezarejestrowany)
2007-05-01 20:47:29 napisał:
Długo nie zaglądałem do Muzy a zmieniło się wiele. Najpierw może o pozytywach: sushi nadal rewelacyjne i w przystepnej cenie. Wróciły imprezy co jest wielkim pozytywem, fantastyczny koncert Soyki. Niestety jest jedna ogromna wada: kelner jest wizytówką lokalu, a kelner od którego czuje się alkochol to zła wizytówka. Może sie zdarzyć raz ale nie dwa i to w niedzielę w biały dzień.
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Patrycja
(użytkownik niezarejestrowany)
2007-04-11 09:40:27 napisał:
Atmosfera super... ale na tym koniec. Obsługa do bani a ceny zbyt wygórowane.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
karolina
(użytkownik niezarejestrowany)
2006-12-26 00:15:18 napisał:
muza to niesamowicie klimatyczne miejsce. świetny lokal zarówno na romantyczne spotkanie (jest tam kilka bardzo zacisznych stolików) jak i nakoleżeńskie pogaduszki przy najlepszych w warszawie drinkach. pyszne jedzonko i... cudowna, odpreżająca muzyka ( spokojne, delikatne brzmienia- smoof jazz itp...). poza tym naprawdę miła obsługa. miło jest popatrzeć na przystojnych barmanów :). no i SUSHI... niezbyt wysoka cena w porównaniu do innych sushi lokali, a jakość i smak doskonałe- przyrządzane jest przez mistrza tego "fachu". to moja ulubiona knajpa i polecam wszystkim, którzy chca mile spedzić wieczór...
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
goclosz
(użytkownik niezarejestrowany)
2006-11-08 11:32:43 napisał:
Do Muzy zaglądam dość często i od niepamiętnych czasów. Gdzieś tam niżej przeczytałem recenzje, że obsługa do bani, powiem tak: zależy na kogo się trafi! ogólnie tylko raz miałem do czynienia z niemiłym barmanem, ale był niemiły pewnie dlatego, że ja byłem na bani :) fajne wnętrze, dobre sushi!!! i pyszny makaron ze szpinakiem. Ceny - jak to w Warszawie, na Chmielnej :) 50 zł. wystarczy żeby coś zjeść i się napić (bez szaleństw) tym bardziej spragnionym radze wziąć więcej gotówki POLECAM!!!
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Marcin
(użytkownik niezarejestrowany)
2006-09-10 20:41:58 napisał:
Pamietalem Muze z przed paru lat i bardzo mnie zaskoczyla lekka zmiana wystroju-jest lepiel, kelnerki przywitaly mnie milym usmiechem i czulem sie jak kiedys, jedzenie doskonale a muzyka piescila me ucho.Gorąco polecam ten lokal.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
valdec
(użytkownik niezarejestrowany)
2006-06-24 16:22:40 napisał:
Faktycznie na obsługę trzeba trochę poczekać, ale gdy się pojawi jest rzetalna. Poza tym na dolnym poziomie (na górnym nie bywam)muzyka z głośników jest zbyt głośna, aby swobodnie porozmawiać. Muza to nie dyskoteka, a osoba odpowiedzialna za nagłośnienie chyba o tym zapomniała:/ Panuje tu miła atmosfera i jest nastrojowo. Gdyby tylko nie ta muzyka...
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
JACO
(użytkownik niezarejestrowany)
2006-03-15 17:57:09 napisał:
W piątek, 10 marca 2006 roku wybrałem się z przyjaciółmi do klubu Muza.
Na początku wszystko wskazywało że spotkanie zakończy się pozytywnie: miłe kelnerki, dobre (drogie) piwo, niezła atmosfera.
Jedyna uwaga to długi czas oczekiwania na obsługę.
Około godziny 2:00 (przypominam że był to piątek) przyszła Pani kelnerka, która sympatycznie oświadczyła że przyjmuje ostatnie zamówienie.
Zamówiliśmy ostatnie piwo, wypiliśmy, chwile porozmawialiśmy i ok. godz. 2:30 ubrani oddaliliśmy się w kierunku wyjścia.
Przed opuszczeniem lokalu postanowiliśmy skorzystać z toalety.
Do ubikacji wszedł ochroniarz i zaczął nas po chamsku pouczać jak to długo piliśmy nasze ostatnie piwo, a tu już dawno wszyscy chcą iść do domu.
Szczerze mówiąc byłem tak zaskoczony, że dopiero w taksówce doszedłem do siebie.
W knajpie zostawiliśmy prawie 200zł. a zostaliśmy potraktowani jak zło konieczne.
Z mojej strony to jeszcze nie koniec.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.