HYBRYDY - OPINIE

znowu piątek.. i gdzie się wybrać jak nie do Hybryd... do Piekarni gdzie wstęp kosztuje 50 zeta i bawią się jacyś zakompleksieni ludzie z poczuciem,że bawią się wśród grona menadżerków... paranoja!!! Uwielbiam bramkaży, mili, wiedzą kogo wpuszczać..no to rozumiem...

Byłam tam niedawno na imprezie, totalne dno!!!
nie dosc ze otwarcie opóżniło się conajmniej o godzine, to jeszcze pusto jak w stodole.jedynym pozytwyenym akcentem był wystrój klubu!
Jednak nie polecam, a wręcz odradzam!!!

HYBRYDY??? Jestem na 150% ZA i 150% na TAK!!
To jest zajebiste miejsce, pozbawione zadymiarzy, równie beznadziejnych drechów i innych tego typu ( chociaż zdarzy się dostrzec paru typków, ale to nieuchronne ).Ludzie przychodzą różni, co najważniejsze NORMALNI, ale żeby to było miejsce dla lamusów??? Jeśli tak jest, to dla kogo jest np. qvo vadis albo Lokomotywa??Jakiś debil to napisał!!A w ogóle miejscówka superowa ze względu na tradycje.. Nie jest to jakaś mordownia. Co do muzy?? Ja osobiście uwieeeeeeeelbiam tam piątki. Koleś spoko mixuje i można naprawdę poszaleć, poskakać i nikt ci nic nie powie... Luz.. Poza tym, barmeni są spokojowi (zwłaszcza jeden, ale nie zdradzę który ;)) ) A drinki? Ceny spoko, nie ma zdzierstwa, a dla negatywnie widzących to miejsce polecam Kółka Emerytów i Kombatantów...
*** HYBRYDY SZCZERZE POLECAM :D :D !! ***

TO MIEJSCE MNIE TOTALNIE ZAMUROWAŁO...NIESTETY W ZŁYM ZNACZENIU TEGO SŁOWA :-( TO NIE BYŁA ZABAWA !!!!

wiem dlaczego niektórych kolesi denerwuje fakt,że są tu obcokrajowcy...bo oni właśnie potrafią się bawić...Polacy tylko się patrzą, jak podejdzie do dziewczyny to napradwę sukces...gdyby nie obcokrajowcy(nie naciągam ich na driny)nie było by zabawy...
Polscy chłopcy nabrali jednak troche smaku, potrafią się już ubrać na poziomie, nawet tańczą...wow!brakuje im tylko te europejskiej śmiałości.... cóż poczekamy... pozdrawiam...
ostatni piątek był przesuper...

czy ktoś zna Abbe? z Hybryd.podobno Tam Bywa!!a ja mam info o koncercie dla niego!!!LUDZie dajcie znać!!An.

Hybrydy...nie polecam!Podczas "szczytowych"wieczorów jest mnóstwo ludzi.Nie ma nawet gdzie stanąć by wypić piwko i nie być potrącanym przez przeciskających się między sobą ludzi.Na parkiecie element wszelkiego rodzaju...począwszy od inteligencików...poprzez obcokrajowców którzy lecą na wszystko co ma dwie ręcę i dwie nogi i kobietą się nazywa(stawiają-informacja dla poszukujących sponsoringu laleczke!)...poprzez homo(ostatnio poznałam)...kobitki w bucikach na koturnach i obcasach 15cm z "plastiku"(dla uściślenia:w motyw panterki),kusej sukieneczce i dopiętych blond włosach...do proponujących na dzień dobry seks kolesi!A!Na scenie w Hybrydach potrząsające pośladkami i wszystkim czym się da dzieczynki bawiące się w streaptizerki chyba:)...
Więc...to na parkiecie...obok miejsca do tańczenia(nie za sporego zresztą) stoi grono facetów, chłopaczków, łowcó ładnych tyłków i biustów "mężczyzn"(zwracam uwagę na cudzysłów)...którzy utrudniają wędrówki ludów do toalety(która zresztą godna jest pochwały-sporo kabin, duże lustro,i zawsze jest papier-bravo!)...
Obsługa-miła..nawet bardzo!Warto się wybrać do Hybryd by ją poznać:)...Poza tym czysto...podłoga nie jest zasupana petami dzięki ciągle biegającymi ze zmiotkami chłopakom(bardzo miłym-choć nie lubią gdy się trzyma nóżki na krzesełku:))...
Muzyka-są lepsze kluby...np.Punkt-polecam!:)
A propos wpuszczania do klubu....czasami trzeba stać 45min w kolejce gdzie wszyscy cię zdepczą i stratują...potem taka sama przeprawa w szatni...
Nie polecam.
Pozdrawiam:)
Buzka.
P.S.Żubrówka z sokiem - boska i tania!:)