GROUND ZERO - OPINIE

Odnoszę wrażenie, że klienci Ground Zero to sami analfabeci, cóż za ortografia..........szok, zresztą, jaki lokal, tacy klienci :-)

Opowiem teraz o moim wypadzie do GZ. Pojawiłyśmy sie tam z koleżanką o godzinie 21.00 a już przed wejsciem kłębił się tłum czyli 3 km kolejeczka pełna panienek z toną tapety i chłopaczków w wąskich spodenkach. No ale na szczęście na początku kolejki wypatrzyłysmy kolege z wakacji wiec zrecznie się tam przecisnełyśmy. Wpuszczali po kolei, jak bydło na rzeĽ. W środku dopiero mi sie spodobało. Po remoncie wchodzi się na główną sale za******ym tunelkiem z czerownymi światełkami (polecam sie wtedy najarać). W środku milutko, ludzie bardzo kontaktowi i bezpośredni ("Siema suczki co tam?") atmosfera na początku drętwa, zazwyczaj na środku tańczą ze 2,3 panienki wyginając się niemiłosiernie. Dopiero po pół godzinie sala się zapełnia. Za to po godzinie zaczyna się tzw. "sauna". A po dwóch jeansy przykleiły mi sie wrecz do nóg. jesli chodzi o towarzycho: pełno kolesi spoconych jak stado goryli, mały procent niezłych dupek, zazwyczaj nie ma problemu z poznaniem kogoś. Drinki dosyć drogie jednak gorąco polecam "wściekłego psa". Torebkę mozna spokojnie zostawić gdzieś w kącie - nie zginie. Jeśli mam ocenić GZ w skali 1-10 daje mu.. 7.

Ten lokal to dno. Podobny kicz co w Qvo Vadis. Faceci to tylko kasiasci dresiarze, lysi przypakowani i glupi. Dziewczyny to lecace na kase Barbie w super krodkiej mini. Ochrona jest nie mila i arogancka, w lokalu nie ma klimatyzachi, jest drogo a na parkiecie nie mam miejsca. Nie polecam!!!

hm fiec jest to lokal swietny - jesli cos nie tak to ochrona reaguej tak szybko jak w matrixie , Ale ten manager ma wszystko w dupie - zlamal nam siem numerek do szatni i... nie mamy 20 zl zeby za niego zaplacic wszystko wydalismy no i co ?? idziemy szukac managera - olewal nas przez godzine wkoncu niec u niego nie zalatwilismy (chcielismy jakos odebrac ciuchy z szatni) fkoncu spotkalem qmpla i on nas poratowal - TE DEBILE W SZATNI NIE CHCIALY OD NAS WZIASC ZADNEGO DOKUMENTU !!!!!! ZEBY NAM ODDAC UBRANIE "NA KRECHE" GLUPIE ***** POWIEDZIALY ZE UBRANIE BEDZIE DO ODBIORU TYLKO WTEDY GDY BEDA PIENIADZE!! chamy- pedaly - a bylo 2stopnie celcjusza ! ***** i chamy - ale klub jest z*******z - MOZNA WCHODZIC Z GWIZDKAMI !!!!!!!! SUPER

dyskoteka spoko. wpuszczacie za durzo szczyli małolatów i małolat.sprawdzajcie częściej swych ochroniarzy bo biorą łapuwki. za drogie durze piwo ,to jurz tyle.ogułem z********e

Byliśmy wczoraj ze znajomymi na sobotniej imprezie... Jeszcze przed 23 parkiet był pełen ludzi, muzyka wedle życzenia (wystarczy wsunąc dj-owi karteczkę:), piwo 9zł (w zależności od baru), wódka z sokiem 14zł, ochroniarze OK, obsługa bardzo sympatyczna, no ale najbardziej liczy się atmosfera która w tym klubie nigdy nie zawodzi!

A bylo to tak: chodzilem kiedys do G0 i bylo za******e, dobry klimat, ludzie calkiem, ochrona jak wszdzie (do D...) ale bawilo sie swietnie. Potem coraz gozej, masa malolactwa, DJ-e jacys kiepscy... zapomnialem o klubie... Nagle dowiaduje sie ze byl remont, wpadlem i na poczatku SZOK !!! niesamowicie kulturalna ochrona, jak na zachodzie (wiecie co mi chodzi :)
poprostu nie moglem uwierzyc, w srodku tez mi sie spodobalo wlacznie z muza i kelnerkami :) a i towazystwo jakby wrocilo do normy. Ja ze swojej strony polecam - napewno bede wpadal czesciej.