DEKADA - OPINIE
Zapoznaj się z recenzjami innych użytkowników
joe
(użytkownik niezarejestrowany)
2001-11-28 09:24:41 napisał:
Rzeczywiscie potwierdzily sie opinie innych, ze najwiekszy problem z osilkami na bramce. Chcielismy wejsc wczoraj (wtorek), kolesie wygladali na 30, a mieli po 24 to ich wpuscil ja zostalem pod odstrzal na zasadzie "za mlody". I rzeczywiscie, bo do lokalu wpuszczaja od 25tego (hehe) - na podryw to chyba tylko stare popierdy zyciowe ida. Niewazne, jednak znalezlismy metode. Moi chlopcy weszli, pozamawiali zarcie, a kiedy ona przyniosla chceli wychodzic, wiec poleciala do szefa, a szef (nie mozna powiedziec - bardzo kulturalny uprzejmy gosc w skromnej marynareczce pyta o co chodzi? wiec moi kolesie mu z tekstem: "sory, ale my wylazimy, nie chca wpuscic kumpla do lokalu, wiec idziemy gdzie indziej (a zarca pelny stol)". Wiec szef ochrony spojrzal i mowi: "wpuscic go". A mam 19scie :) Dlatego moze to jest jakis sposob, jak nie zarcie to pozamawiajcie kupe drinkow, jak przynisie to sie postawcie ze wychodzicie bo kogostam z waszych nie chca wpuscic.
Ogolnie lokal nie przypadl mi do gustu - znaczy sie nie ma tam nic czego nie znalazlbym gdzie indziej. Klimatu tez nie zauwazylem. Muzyka (moze tylko tak we wtorek) ani do tanca, a porozmawiac tez sie nie da bo glosno. Obsluga, rzeczywiscie, siedzielismy bite pare godzin, zmienialy sie nam 3 razy kelnerki i zadna nie byla naprawde uprzejma wszystko na zasadzie "cos jeszcze bo bym poszla". Jedzenie takie sobie, nie polecam ryzu, bo przyniosa porcje jak dla chinczyka, frytek jest wiecej, ale za to sa niedobre. Stek grillowany z lososia nie da sie tym najesc, polecam grill Nowy Jork. Z lodow jedynie szarlotka z lodami, reszta to swinstwo jakies.
Ogolnie moim zdaniem, klub jak klub, do barbadosu serio daleko mu jeszcze.
Pozdrawiam Joe.
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Józek
(użytkownik niezarejestrowany)
2001-10-22 12:36:07 napisał:
Omijajcie to miejsce z daleka !!! Nieuprzejma obsługa doprowadzi was do szewskiej pasji ...
NAPRAWDĘ NIE ZALEŻY IM NA WASZEJ OBECNOŚCI !!!
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
vero
(użytkownik niezarejestrowany)
2001-10-12 12:33:41 napisał:
Dekada to jeden z najlepszych klubów w Warszawie. Chodzę tam od ponad roku i wiem co mówię. Fakt, że ochrona dokonuje swoistej selekcji, ale to jest właściwie jedyny mankament tego lokalu (jak zresztą wielu innych). Poza tym same plusy: zasługująca na pełne zaufanie obsługa, muzyczny miks ever-greenów i hitów, ciekawe zróżnicowanie wiekowe bywalców... w chyba lepszym stylu niż to znane z Barbadosu ;)
Najbardziej jednak podoba mi się to, że Dekada potrafi zmieniać swój klimat w zależności od dnia tygodnia. Zupełnie inny nastrój panuje tam w jazzowe poniedziałki, a inny w weekendy. To samo z ludĽmi. Naprawdę polecam i sugeruję nie zrażać się ewentualnymi problemami z wejściem, zamiast tego... próbować do skutku. Warto.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Krystian
(użytkownik niezarejestrowany)
2001-10-05 23:10:18 napisał:
Bardzo korzystna zmiana muzyczna zaszłą w Dekadzie w porównaniu do tego, co pamiętam sprzed 2-3 miesięcy. Nareszcie zaczęli grać trochę nowości. Ja nie mam nic przeciwko starociom (mam 28 lat), ale mam zdecydowanie przeciwko ortodoksji, która panowała w Dekadzie. Teraz mix piosenek rewelacyjny, bardzo czujnie pomieszane starocie i nowości! Jak dla mnie, rewelacja, przynajmnie w sobotę i w piątek. Ciekaw jesstem, jak w inne dni tygodnia?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Beata
(użytkownik niezarejestrowany)
2001-08-27 14:25:38 napisał:
Dekada to jeden z najgorszych pomysłów na spędzenie wieczoru z przyjaciółmi.Przestrzegam wszystkich którzy chcieliby się tam spotkać. Sama chodziłam tam często ale po ostatniej sobocie..... Lokal, wedle słów ochroniarzy, okazał się być w całości zarezerwowany mimo iż znajomi którzy weszli wcześniej zatroszczyli się już o miejsca siedzące dla całej grupy. Prosta czynnosć jak powiadomienie reszty grupy o tym że nie mozemy wejść wydała się cerberom na tyle skomplikowana i niebezpieczna dla ogółu klientów że kategorycznie zakazali nam jej wykonać. Ludzie!!!-przecież nie chciałam puszczać armatki tylko podejść i powiedzieć! Prośba o uzazasadnienie okazała sie zwyczajną stratą czasu (wygląd?-ok wiek?-ok, płeć?-ok).Rozmowa a kier. ochrony poskutkowała na tyle ze znaleĽliśmy się w środku i wtedy kryterium doboru gości stało się jasne jak słońce-Kasiaści dewizowcy w średnim wieku mile widziani!
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Waldek
(użytkownik niezarejestrowany)
2001-07-11 14:36:48 napisał:
Tak - może troszke drożej niz gdzie indziej. Czasami trzeba o tym zapomnieć. Takie życie.
Profesjonalny serewis. Dobra muzyka.
Dobra kuchnia.
Ochrona bardzo kulturalna.( nie wpuszają dzieciaków ...i dobrze)
Lokal nie dla żądnych wrażeń mlodych studentów i licealistów a bardziej dla ludzi którzy chcą odetchnąc od ostrej pracy.
Można sie świetnie wyluzowac i powygłupiać.
Polecam jako jeden z lepszych w Warszawie
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Mic
(użytkownik niezarejestrowany)
2001-05-23 16:10:41 napisał:
Dekada jak rowniez Lolek jest w rekach mafiozow. Im nie zalezy na klientach - ich knajpy sluza do prania pieniedzy. Dlatego mamy przy wejsciu chlopcow, ktorzy odzywiaja sie sterydami i maja gabke zamiast mozgu. Proponuje bojkot tych miejsc - nikt chyba z nas nie chce wspierac bandytow.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.