DYSKOTEKA FERMENT PUB KLUB - OPINIE

dawno nie widzialem tak zarabistej knajpy w Wawie... z regoly wszelakie zchodza na komerche i nie licza sie z klientela ale tu zawsze mozna na Nich liczyc (a Ci co narzekaja na predkosc niech choc przez chwile spojrza jak sie uwijaja barmanki/barmani)... lawy co macie do nich sory ale przynajmniej sa wygodne od tych wysublimowanych krzesel pod katem jak 110 stopni... tak naprawde to kazdy znajdzie cos dla siebie jezeli szuka czegos dla siebie poza zadyma bo naprawde nie tylko ludzie ktorzy ciezko tam pracuja sa zarabisci ale tez ludzie ktorzy tam przychodza wiecej niz raz... to trzeba poczuc, a jak poczujesz to juz nie zmienisz... szczerze mowiac moglbm zjechac te wszystkie zarzuty ktory sa do tego pubu ale po co sami sie przkonajcie !!!!

A ja byłem tam dziś no i powiem, że jest całkiem nieĽle. W porównaniu do innych lokali obsługa jest bardzo miła, a co bardzo ważne można posłuchać fajnych kapel i napić się piwa. Jednym słowem program kulturalny bardzo ciekawy, nie na zasadzie wypiłeś to spadaj.
Jednym słowem bardzo sympatycznie.

brod,smrod,syf... ciagle w dol...

no więc tak:poczytałem i ci co wpisali sie to maja racje:wygląd stołówkowo-remizowo-melinowy (dym tytoniowy na full, towarzystwo prostaków, ławy i stołe ogródkowe a nie pubowe), obsługa wolna, bez doświadczenia,zestresowana,bez kultury podawania trunków ("barman bez klasy,własciel bez kasy"),jedyny plus to ładny uśmiech niektórych barmanek, ocgrona do dupy-łaskę robią że wpuszczą,legitki sprawdzają,maja swoje dziwne "widzimisie",muza może być.
ogólnie kiepsko.jakoś tam "fermentem" czuć...:-)w skali od 0-5 daję 1,5

lokal w centrum jak nie ma gdzie iśc super , moze sie wyrobia :) . mógł powstac tu fajny klub ale to sprawa właścicieli chca pub to maja ich sprawa.pozd

krótko mówiąc:piwko jak na centrum tamie ale ja wole zaplacic wiecej i miec je podane po pierwsze 3 razy szybciej,po drugie nie od barmanki/barmana zestresowanego jakbym conajmniej chcial od niego je za darmo,po trzecie system obslugi jaki tam jest to przypomina lata 80 i bar mleczny,po czwarte wystroj kiepski i "zimny" (dawne cosmo...).muza gra,ale nawet na scene ich nie stac było,ochrona to dno totalne zwłaszcza w weekendy (buce i nieprzyjazni,legitki sprawzaja-od kiedy to lokal dostepny jest za okazaniem legitymacji?).posumowanie:jak na centrum i mozliwości to kicha.całeszczęscie niektóre barmanki sa fajne...:-)

Bylem tam dzisiaj i nic sie nie zmienia, kibel brudny, obsluga fajna,wyglad jak stolowka...
ogolnie syf! nie polecam! jeste wiele fajniejszych miejsc! a po za tym Ludzie sa ze wsi! klientela jest normalnie dziwna conajmniej! pijani kolesie gaszacy swiatlo i wyrywajacy laski,oraz grube,brzydkie panny nie umiace spiewac! fuj.... kto ich wpuscil :/