PUB PRZEJŚCIE - OPINIE

jedna wileka masakra!!!!!!!!! okradli mnie w tym lokalu i ostrzegam nigdy wiecej!!!!!!!!!!!!!!!! obsługa do d***!!

Byłam ze znajomymi tydzień temu na środowym karaoke, było suuuper;) Polecam, świetna zabawa no i występy na prawdziwej scenie ;) w tą środe też lecimy ;D!!

Pub przejście, nic dodać nic ująć, chodzę na karaoke od około trzech lat, czasami nawet kilka razy w tygodniu, zwiedziłem praktycznie wszystkie Imprezy Karaoke w Warszawie i nie tylko, mogę z czystym sumieniem polecić w 100% Pub Przejście, Imprezy karaoke są tam rewelacyjne, nagłośnienie, mnóstwo ekranów ażeby każdy mógł widzieć tekst danego utworu, nagłośnienie rewelacyjne, no i scena...każdy może poczuć się jak gwiazda przez te kilka minut;) zaletą jest również meeega tanie piwo- 5zł, :D Robi wrażenie : > to chyba tyle, środa start 20.30, przyjdźcie a na pewno nie pożałujecie, ręczę za to!, Ja chodzę tam co środę regularnie więc jeśli się nie spodoba wiecie gdzie mnie szukać:D Pozdrawiam wszystkich Karaokowiczów : >!

Byłam wczoraj ze znajomymi na pierwszym środowym karaoke i było super!!! Nagłośnienie rewelacyjne, sympatyczna prowadząca, wysoki poziom wokalny, świetna zabawa!

Co do samego lokalu, to w porównaniu z tym, co było kilka lat temu to zaszło wieeeele zmian. Teraz jest jest czysto i przyjemnie, więcej miejsca, fajne oświetlenie. Piwo tanie i co najważniejsze SMACZNE!!! Klientela jak najbardziej na plus, jednak w miejscu czynnym 24h na dobę, trzeba czasem liczyć się z wyjątkami, które na szczęście szybko są wypraszane. Ogólnie bawiliśmy się przednio i na pewno nie raz tam jeszcze zajrzymy.

Polecam i zachęcam do odwiedzenia przede wszystkim wszystkich miłośników śpiewania!!!

Próbowałem polubić to miejsce kilka razy. Niestety się nie udało;( Obsługa zawsze była chamska i prostacka, a nowy właściciel na jej zachowanie nie reaguje (widocznie tak ma być) Szkoda, bo dawniej to było fajnie i klimatyczne miejsce.

Ej, ja wszystko potrafię zrozumieć - ocenianie wystroju pozytywnie - cóż, co kto woli, kuchnia jest naprawdę niezła, jak już większość napisała - dobre frytki, całkiem niezłe tosty.
Ale obsługa, w sensie panowie za barem? Nie spotkałem się jeszcze z takim buractwem w życiu (...)
Nie powiedziałeś "poproszę" zamawiając piwo? Ok, rozumiem, kultura obowiązuje, ale nie gap się na człowieka wzrokiem mordercy oczekując, że ten zrozumie o co chodzi, tylko łaskawie powiedz "a poproszę gdzie?" - naprawdę, jeśli się oczekuje kultury, to powinno działać w dwie strony!

Ode mnie - całkiem w porzo lokal, mieszanka subkultur jakoś wspólnie ze sobą koegzystuje w spokoju, ale ta obsługa - FATALNA, zasługuje na, cytując Panasewicza, częstego bywalca Przejścia - MNIEJ NIŻ ZERO.

Zdecydowanie tam nie wrócę.

Najgorsza speluna w jakiej byłam. Cała masa do nieprzytomności pijanych facetów nabuzowanych testosteronem gotowych do walki. Kamery zamontowane pod sufitem nie zapobiegają bójkom, które obecnie odbywają się na zewnątrz. Ulubione miejsce spotkań chuliganów po meczach. Radzę omijać szerokim łukiem.