VARNA - OPINIE

Jezeli Ktoś chce zjeść naprawde dobre i egzotyczne jedzenie to zapraszam. Byłem i Stwierdzam, że obsługa jest bardzo dobra, a jedzenie niesamowite.

Wystrój Varny nie jest może jakiś totalnie klimatyczny - lokal jest zadaptowany bodaj po Klubie Technika NOT czy czymś takim - ale za to jest sporo wolnej przestrzeni, "powietrza", człowiek nie czuje się przytłoczony przez mury i
elementy wystoju wnętrza. Najważniejsze jest jednak jedzenie, a jeśli o nie chodzi, to Varna jest świetna - polecam genialną zupę rybną z pstrąga (10 PLN), pyszną sałatkę szopską i specjalność zakładu o nazwie meszana skara (35 PLN). Ja zamówiłem do tego bułgaskie czerwone półwytrawne wino Kadarka (ok. 30PLN) które było naprawdę świetne, na tyle że po obiedzie kupiłem jeszcze jedną butelkę, którą zabrałem do domu. Jedyny zgrzyt kulinarny polegał na tym, że "defaultowo" do meszany skary podawane są frytki, co jest IMHO kiepskim pomysłem zważywszy na to, że tutejsze pieczone ziemniaki górują nad nimi zdecydowanie. Warto na to zwrócić uwagę przy składaniu zamówienie. Reasumując - gorąco polecam, a i sam pewnie tam jeszcze nieraz zawitam.

Patrząc na oceny mam wrażenie, że piszą je ludzie bardzo młodzi,nieznający zupełnie życia przyzwyczajeni wyłącznie do nowoczesnych nie posiadających ani krzty duszy, pseudosnobistycznych lokali. Ocena Warny to tylko potwierdza. Lokal który jest naprawdę rewelacyjny ale nie przystaje do ciaśniutkich umysłów dzisiejszej młodzieży otrzymuje złe oceny dlatego, że wygląda inaczej niż cała reszta a to raczej zaleta niż wada. Poza tym do restauracji chodzi się głównie dla jedzenia a to w Warnie jest rewelacyjne i do tego tanie świetne wina (gdzie indziej wypijecie świetne winko za okolo 50 zl za butelke a cena świetnego pełnego obiadu z winem dla dwóch osób zmieści się w okolicach 100 - 150 zl)

Bylem zreszta z owym Ciniasem. Mila, sympatyczna knajpa. Nie zedra ze skory. Zjesc mozna, duzy wybor trunkow. W szczegolnoisci oczywsicie bulgarskich. Dobry dojazd. A wystroj rzeczywiscie jak za czasow PRL-a. Ogolnie OK.

Bezpretensjonalny lokalik, bardzo dobre jedzenie.
Cena piwa jak na centrum W-wy rewelacja 6 pln + rakija za 7. Danie główne 25 pln. Dwóch kolesi gra na skrzypkach. Wystrój troche PRL ale ma to swój urok. Polecam