PATRICK'S IRISH PUB - OPINIE

Patrick's to tragedia i żenada na maksa. Beznadziejna obsługa. Nie można doczekac się na kelnerkę. A jak już stracę cierpliwość i udam się do baru to też muszę swoje postać bo pan barman akurat flirtuje z kelnereczka i pod żadnym pozorem nie wolno mu przeszkadzać. A jak już raczy zauważyć klienta to oczywiście nigdy nie ma wydac reszty. A ja osobiście nei życzę sobie zostawiać napiwków beznadziejnej obsłudze. Chodzę tam tylko ze względu na kapelę grającą w środy ale mam coraz mniejsza tolerancję na obsługę. O wiele lepiej jest w Lolku. Patrick's Pubu nie polecam nikomu absolutnie. Dno, kilo mułu i wodorosty.

To chyba normalne ,że jak przychodzi się do pubu to wypada coś zamówić.Jestem stałym bywalcem Patryka i zauważyłem ,że średnia wieku strasznie tam się zaniża.Małolaty które myślą,że są już dorosłe niedługo zdominują ten lokal.Pozdrawiam ochroniarzy i obsługę,życząc im wygranej walki z nic nie zamawiającymi małolatami.

Siemka, mieszkałem na przeciwko PATRYKA kilka lat, wpadałem tam na browar, czasami troszkę dłużej. Ludzie tam zaglądający są jak wszędzie, wiadomo, że jeżeli lokal jest czynny do 7.00 rano , to wpadają troszkę nietypowi (no coments), ale w sumie spoko, jak się nie wychylasz i nie angażujesz w zbytnie rozmowy... Baaardzo różni ludzie!!! Ale tak jak na mieście, w W-wie, też baaardzo różni zwłaszcza w okolicach Centralnego... Obsługa-spoko, ja nie mam powodów do narzekań, parę razy pomogli wyjść do domu (nawet elegancko), jak potrafisz liczyć to Cię nie ruchną-sponio... Polecam nocnym markom, niedopitym, niedoawrtościowanym, szukającym... oraz pijącym...
martiN z Al.Jerozolimskich 42

niestety miejsce do bani. obsluga ponizej krytyki. jest w warszawie wiele duzo lepszych miejsc, gdzie warto sie wybrac, miejsc w ktorych nie jest sie intruzem dla obslugi. nie polecam.

Dziwny lokal... byłam tam niedawno, usiadłam przy stoliku i nagle mnie wyproszono bo nic nie zamawiam !!! Nie zdążyłam nawet dobrze usiąść a tu mnie wywalają !!! Nie byłam też dziwnie ubrana i nie jestem nie pełnoletnia lecz chyba moi znajomi nie pasowali do otoczenia gdyż jesteśmy normalnymi ludzmi a nie łysymi karkami. Dziwne zwyczaje w tym pubie panują wywalać gościa na wejściu bo nic nie zamawia. Serdecznie radzę omijać ten lokal bo jest to chyba jakaś dziwnie podejrzana melina.

Pub Patrick's to wizualnie całkiem niezły lokal, chodzę tam od początku jego istnienia i muszę przyznać, że przez pewien czas myślałam, że już nic z tej knajpy nie będzie. Piwo coraz droższe, na obsługę i niektóre kelnerki radzę uważać! Ale wczoraj (10.12) bawiłam się tam znakomicie prawie do rana!!! Najbardziej ucieszył mnie fakt, że powróciła stara Kompania, i ich super wokalista! Chłopaki, tak trzymać, będę wpadać co piątek...

Tak sobie mysle, ze Patryk jest spoko! Nie jestem stalym bywalcem knajpy ale czasem wpadam wypic browarka, pobajerowac panny i posluchac muzy. Ale tutaj musze w 100% zgodzic sie z Ewka a NIE MARIOLA!. Przez tego nowego wyjca Kompani("ten młody na wokalu jest miodzio :)" - cytat Mariolki)- panna, z ktora bylem uciekla mi z lokalu! Beznadzieja!