MIĘDZY NAMI - OPINIE

"Miedzy Nami" - miejsce, w ktorym kroluje atmosfera przyjazni, pozytywnego nastawienia do zycia, piekna pod kazdym wzgledem ... mozna oderwac sie od codziennych problemow, w niesamowity sposob przezyc niezapomniane chwile spedzone w gronie baaardzo intereujacych ludzi. Jezeli poszukujecie sensu zycia, ktos wlasnie pzezywa kryzys "Miedzy Nami" jest miejscem najbardziej optymalnym do "odnalezienia siebie", pozbycia sie otaczajacej Nas "banki zla". Jezeli mam jakas wolna chwile (ostatnio jest ich na szczesci coraz wiecej), staram sie odwiedzac to miejsce jak najczesciej ;) Jezeli te argumenty Was nie przekonaly do wpadniecia tutaj, dodam tylko, ze naprawde jest na czym zawiesic oko ;) Nie namawiam nikogo do rozgladania sie tylko i wylacznie za pieknem odwiedzajacym to miejsce (jest to stosunkowo mala knajpa i wpatrywanie sie w kogos non-stop byloby troche niestosowne). Ktos kto napisal, ze dostal zepsute wino najwyrazniej nie ma poczucia smaku ... albo poprostu nie zna sie na takich trunkach. Uhhh na pewno myslicie, ze jestem jakims starcem ... a ja mam dopiero 19 lat. Ok wpadnij, moze sie spotkamy ;)

Bylem tydzien temu w Miedzy Nami i z przykroscia musze powiedziec, ze to miejsce bardzo zmienilo sie na niekorzysc. Obsluga nie kwapi sie do obsluzenia goscia, zarcie srednie... PRZESTRZEGAM wszystkich przed piciem grzanego wina! Wino, ktore zamowilem bylo zepsute...

Bardzo miła atmosfera. Byłem raz i bardzo mi sie podobało.
Nawiąże kontakt ze wszystkimi którzy przychodza do tego lokalu. piszcie......
czekam...

Na mnie zrobiła ogromnie pozytywne wrażenie- i to po tym jak powiedziano mi że to tylko dla "gejów". Facetem o odmiennej orientacji nie jestem ale gdybym była i chciała coś dobrego zjeść, posiedzieć w przyjemnym miejscu czy poznać (poderwać ?)fajnych ludzi to na pewno tutej jest odpowiednie miejsce...

Całkiem sympatyczne miejse,miła obsługa, dobre jedzenie, dziwni goście, czasami bywają znanni i lubiani"wielkie gwiazdy".
Najfajniejsze w tym lokalu jest to że właścicielka promuje młodych artystów, bardzo dobre wystawy malarstwa i fotografi,natomiast grafika żadziej tu gości.
Miejsce warte odwiedzenia przychodzi tu fajny koleś Bryndal (nieĽle pisze).

Miejsce to, przed pierwsza wizyta, rysowalo mi sie w najczarniejszych barwach. "Nie idz tam, to knajpka dla gejow" - dzwonila mi w uszach przestroga kolegi. "Zobaczysz nie wpuszcza Cie, wyrzuca i pobija jeszczcze, jak nie bedziesz mial karty stalego klienta a bedziesz chcial tam zajrzec" - radzila bywajaca tu i owdzie kolezanka.
Postanowilem zaaplikowac sobie poteznych rozmiarow dawke mocnych wrazen i odwiedzilem ow lokal. Przy samym wejsciu powitala mnie usmiechnieta buzia Macka Stuhra. Zignorowawszy kartke informujaca, iz wstep tylko z karta stalego klienta, podszedlem smialym i zdecydowanym krokiem ku jednej z kelnerek. Powitala mnie przyjaznym usmiechem, opowiedziala sympatycznie, kompetentnie i nad wyraz szczegolowo o charakterze lokalu, jego historii i obecnej aktywnosci. Otrzymalem takze przeurocze zaproszenie na lunch. Uklony w strone milej kelnerki, wystroj dosc skromny ale gustowny, a o sprawach zywieniowych postaram sie na biezaca informowac po nasteponych wizytach w "Miedzy Nami" !