LABO - OPINIE
Zapoznaj się z recenzjami innych użytkowników
Kalina
(użytkownik niezarejestrowany)
2005-02-06 18:11:58 napisał:
Obleśny selekcjoner wpuszczający według własnego "widzimisię" był wystarczająco zniechęcający abym nigdy w życiu nie chciała pójść do tego klubu. Goście w stylu "skóra i komóra" wchodzą bez problemu.
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Magda
(użytkownik niezarejestrowany)
2004-11-26 16:03:52 napisał:
Sporo miejsca do siedzenia, drinkowania..ale parkiet stanowczo za maly..przy tak extra dj'ach chce sie tanczyc,a nie ma gdzie ;/
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Magda
(użytkownik niezarejestrowany)
2004-11-26 16:03:49 napisał:
Sporo miejsca do siedzenia, drinkowania..ale parkiet stanowczo za maly..przy tak extra dj'ach chce sie tanczyc,a nie ma gdzie ;/
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Bee
(użytkownik niezarejestrowany)
2004-09-21 11:02:11 napisał:
Byłam tu już parę razy i za każdym bardzo mi się podobało. Muza jest super i nie jest maxymalnie mixowana, lecz pozostawiona w pewnym stopniu w wersjach oryginalnych. Uważam, że klimat tego klubu jest bardzo przyjazny. Nawet jeśli ktoś przyjdzie sam, to nie będzie czuł się Ľle, bo tutaj wszyscy bawią się razem, nikt nie rozpycha się łokciami tylko jeden uśmiecha się do drugiego i wciąga do bounce'u. No i co ważne, jest gdzie usiąść, gdy się zmęczysz.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Mashik
(użytkownik niezarejestrowany)
2004-08-29 16:18:58 napisał:
Mne ochen' ponravilos tam! Ja iz Moskvy, priexala v Warszawu na paru dney, druzja priveli menja v LABO v pervyj vecher - vpechatlenie ostalos ochen i ochen xoroshee! Privet vsem iz Rossii! 29-08-2004 Masha
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
(użytkownik niezarejestrowany)
2004-08-21 19:12:07 napisał:
Po wczorajszym nie mam zamiaru wejść do tego lokalu...mam karte klubowa, zaprosiłam znajomych, dokładnie dwie koleżanki z Wrocławia. Przyjechały, stanęły przed wejściem, Pan selekcjoner zapytał o kartę więc odpowiedziały, że nie mają ale już dzwonią w tej sprawie [wykonując telefon do mnie, docierałam własnie] w tle usłyszałam słowa tegoż samego selekcjonera wypowiadającego sie niegrzecznie na temat walorów oddechowych jednej z koleżanek cyt:" nawet ze względu na te walory nie mogę Pani wpuścic, chociaz gdyby postarał sie Pani to może udałoby się przekonać mnie..."
Uwaga - powyższy tekst jest wypowiedzią użytkownika PoGodzinach.pl. Redakcja serwisu zaznacza, że nie potwierdza tego zdarzenia.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Młody
(użytkownik niezarejestrowany)
2004-08-01 23:36:14 napisał:
Hmm... Troche to "niepoznańskie" zachwalać warszawskie imprezownie, ale musze przyznać, ze Labo, bardzo mi sie spodobało! Kto był w nocy z czwartku na piatek wie ;-P Hehe... Pozdrowienia z Poznania!
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.