JAJO - OPINIE

najlepsza w miescie sałata z arbuzem,ładne panie kelnerki i przyjemnie otwarte na ulice okiennice. miło dla ciała i dla ducha.pozdrawiam wszystkich fanów jajka.piotr.

Polecam lasagne z mieskiem jest naprawde bardzo dobra!! A takze mrozona kawke z lodami i bita smietana!! poprostu rewelacja!! do obsługi jak narazie nie mam zastrzezeń , obsługiwałą nas bardzo miłą pani brunetka!!
Wystroj sredni ale nie to jest najwazniejsze!!
Dla mnie ok!

Cóż, jeśli ktoś może się najeść niewielką ilością, to może iść do Jajo. Ja się NIE najadłem. Obsługa była ok, wnętrze też klimatycznie modernistyczne z akcentami rustykalnymi (suszone znaczy roślinki, ale to mało, bo do restauracji chodzi się po jedzenie, a nie wrażenia estetyczne(choć te też są ważne). Ja również jadłem tą samą cielęcine co Wanda i przykro mi, musiałem dojeść. Gdzie indziej niestety...

Jedzonko przepyszne,duże i sycace porcje, atmosfera też niczego sobie. Obsługa średnia i długi czas oczekiwania na potrawy ( lokal był prawie pusty ).W związku z tym 10% za obsługę, doliczone do rachunku ( bez uprzedzenia )to lekka przesada.

najfajniejsze sa kelnerki, które więdza co chcesz wybrać, która potrawę spośród np. dwóch wybrać. to sie sprawdza, zwłaszcza u niezdecydowanych klientów płci żeńskiej:)))

Jadlam tylko pizza w tej restauracji. Byla w porzadku, ale brak informacji,ze pobieraja 10% za serwis uwazam za skandal!

Czytam te "złe" komentaże i płakać mi się chce. Przychodzę tam od zawsze i na cielęcinę (nie podają tam jej z ziemniakiem?) i na tagliatelle (nie spaghetti?) z łososiem i na wiele innych dobrości ... to jest na prawde wszystko b. smaczne. Głodomorów z cieńszym portfelem zapraszam do innych miejsc z odgrzewanum jedzeniem w mikrofalówce z dodatkami typu: frytki lub chleb pita. Zawsze ich będę bronił. Lubię tanm chodzić, chodzić do "mojego" Jajka.
Mimo to pozdrawiam też wszystkich pseudo-ekspertów od kuchni włoskiej.