GOSPODA POD KOGUTEM - OPINIE

do piwa można dostać chleb z pysznym smalcem. Kolnerzy sympatyczni w zależności od dnia, jak wszędzie. W każdym razie nie zdarzyło mi się zostać niemiło potraktoewaną. Pyzy to maja chyba z proszku robione,reszta smaczna. Ceny jak na Starowkę też nie wygorowane.Z dymem i toaletą to jest kiszka. Ogólnie fajnie

Ja mam inne, niestety negatywne, zdanie na temat tej restauracji.
Ostatnio wybraliśmy się tam z chłopakiem na
obiad. Niestety, okazał się on koszmarem, który zapsuł nam dzień ze względu
na bardzo niemiłą (wręcz chamską) obsługę.
Kelner przyleciał po zamówienie minutę po podaniu karty dań (zdążyłam dojść
do połowy drugiej strony) i domagał się złożenia zamówienia. Był bardzo
arogancki i żałuję, że nie wyszliśmy stamtąd czym prędzęj. Świeczkę zapalił
nam jak kończyliśmy jeść obiad, a zrobił to tylko dlatego że przyszli jacyś
Niemcy (którym od razu zapalił świeczkę i dla których był przemiły) i było mu
głupio. Płaciliśmy kartą, oczywiście nie podszedł do nas z maszynką, tylko
zabrał kartę i gdzieś się z nią udał, a następnie darł się na całą
restaurację PIIIIIIIIIIIIIN!!!! Nie żeby powiedział proszę, czy w ogóle
jakieś zdanie. Byłam tak zażenowana sytuacją, że nie wiedziałam co zrobić. To
był horror. Wydaliśmy prawie stówę po to, żeby nas tak potraktowano.
Stanowczo odradzam tę restaurację. Przykre jest to, że inaczej traktuje się
gości z zagranicy i osoby wyglądające na zamożne, a inaczej zwykłych ludzi.

Często bywam.Dobry lokal na wódeczkę czy piwo z kumplami. Smaczne jedzonko, niewygórowane ceny, a do tego można skomponować dania wg. swego gustu. Jadłem tu tak dawno niewidzianego tatara! Pyszny. Pierogi też. Polecam. Szkoda tylko, że trochę przeszkadza dym papierosowy.

Często tam bywam na małe co nieco. Bardzo miła obsługa :)Naprawdę rzadko sie taka spotyka. Zawsze milo witają stałych bywalców.Często wymieniaja popielniczki.Pieczona kaczka z zasmazanymi ziemniaczkami - pychota, smaczne i tanie zupy.Ogólnie jedzonko w porządku.Tanie piwo.Klimacik prawdziwego pubu,bez kaszany ale i bez nowobogackich.Minus jedna toaleta.I czasem zbyt cichutka muzyka w tle,taka jakby wcale jej nie było.Rozumiem,że to nie dicho ale tak z umiarem na lepsze trawienie przydałaby się.Jest TV. Piszę oczywiście o lokalu przy Grójeckiej.

Bardzo przyzwoity lokal. Jedzenie smaczne, kelnerzy uprzejmi. Ceny OK - zestaw obiadowy 14zł + 6zł za dużego Żywca to chyba niedrogo. Jem tam lunch co drugi dzień, chyba od 2 lat. Polecam szczególnie schabowego z kapustą zasmażaną i pomidorową.

Całkiem sympatyczna karczma z dobrym i niedrogim jedzeniem.Jednak klimat lokalu bardziej go predysponują do roli spotkań biesiadnych w większym gronie niż na romantyczny wieczorek.DUŻY MINUS za brak miejsca dla niepalących! Ceny potraw nie są drogie jednak trzeba pamiętąć o wszystkich dodatkach(ziemniaki,surówki) za które płacimy dodatkowo.Za dobry obiad na 2 osoby trzeba wydać ok.70zł bez deseru.Plusem jest sprawna i szybka obsługa i niedrogie ceny alkoholu(szczególnie piwa)oraz całkiem spore i dość różnorodne Menu.Reasumując jest to ciekawa propozycja na spotkanie ze znajomymi lub na skromną-! kolacyjkę we dwoje.W skali 1-6 przyznaję 4 z DUŻYM MINUSEM m. in. za te papierosy.

Lokal jest ekstra na kameralne spotkania i nie tylko. Mały przytulny i obsługa sympatyczna, panuje tam prawie rodzinna atmosfera. Bardzo dobry na zaproszenie dziewczyny na pierwszą randkę, masz gwarancję, że twój portfel nie schudnie nadmiernie, a zrobisz bardzo dobre wrażenie na dziewczynie.
Polecam zestawy obiadowe (od 12 do 16 codziennie) oraz ektra danie mix grill z kartofelkami zapiekanymi w sosie śmietanowym.