BLUE CACTUS - OPINIE

Najlepsiejsza restauracja w Warszawie!!!

Bylem niedawno, bywalem wiele razy w latach 1999-2000. Z kazdym rokiem tylko gorzej. Kiedys byl tu nastroj, teraz jest tylko biznes. Obsluga fatalna!!! Odradzam.

Uwazam ten lokal za naprawde dobry. Po pierwsze ma swietna atmosfere, ogolnie bardzo elegancko, choc nie jest to elegancja ktora przytlacza- czlowiek nie majacy na sobie garnituru wcale ni czuje sie nie na miejscu jak to bywa w innych para-snobistycznych knajpach. Wystroj jest jak najbardziej meksykanski choc w dyskretnym stylu w odroznieniu np. do El Popo. Jedzenie bardzo smaczne i duze porcje... Jezeli chodzi o obsluge- jak to czesto bywa- im wiecej osob uczestniczy w biesiadzie tym sie bardziej staraja... bylem tam ze trzy razy... i za dwoma razami obsluga bylo dobra (tj. poprawna, sympatyczna), za trzecim fenomenalna (subtelna, z taktem, nie omieszkala sie w odpowiednim momencie zazartowac, jak tylko cos bylo potrzebne to odrazu przychodzili, ale nie byli natretni...). Ten ostatni raz to bylo w grupie trzech osob; pierwsze dwa tylko dwie.. MJ

Knajpa z gatunku tych, które kiedyś były fajne, a z każdym miesiącem są coraz gorsze. Próbowaliśmy spędzić tam niedawno miły i dość romantyczny wieczór, ale narzucają takie tempo, że w pół godziny byliśmy już po przystawce, głównym daniu i drinku. I co dalej? Cholera, nie przyszłam na szybki lunch, ale na kolację we dwoje w sobotę wieczorem! Jedzenie średnie, margarita beznadziejna! Jednak odradzam.

jedzenie nie zle, bardzo sprawna obsluga, ceny dosyc dosyc. Nie ma szatni, nawet wieszaków !!! Co przy wielkosci lokalu i standardzie zenujace. Zenujaca byla rowniez nieznajmosc jezyka angielskiego wsrod kelnerow biarac pod uwage, ze lokal popularny wsrob obcokrajowcow. Aha jescze strasznie zimno, chyba z racji wentylatorow, ktore nadaja nastroj meksykanskiej knajpy ale niasa rowniez zimno.

Kiedyś było tam OK - zwłaszcza jedzonko. Kilka ostatnich wizyt sprawiły, że już tam nie wrócę. Obsługa dobra lub fatalna w zależności na kogo trafisz. Moje ulubione danie: kurczak-w-cytrynowym-czymś-tam smakuje gorzej od kurczaka sprzedawanego z rożna w hipermarketach. Poza tym otrzymałem prawie zimny. Z drików, kiedyś była tam porządna Margarita - to co ostatnio tam dostałem to była kosmiczna pomyłka. Nawet po tym jak to wymienili na nowa Margaritę.Nie polecam nikomu. POza tym, tak naprawdę to nie jest kuchnia meksykańska. Jesli ktoś chce spróbować czegoś naprawdę super z takiej kuchni - polecam El Paso w Krakowie.

Bardzo dobre jedzenie (duży wybór, fajnie podane), także bardzo duże ceny - ale coś za coś. Obsługa normalna - nie widziałam żadnych odchyleń. Ja polecam - chodzę tam od lat ... lubię takie klimaty !