A. BLIKLE CUKIERNIA - OPINIE

Paczki Bliklego jadlam od dziecka mieszkajac "rzut beretem" od kawiarni na Nowym Swiecie. Ostatnio po kilku dramatycznych wpadkach przestalam odwiedzac te firme. Ostatni zakup w sklepie firmowym na Ursynowie zakonczyl sie kompletna porazka. Ohydne, bez smaku, za to po bardzo wygorowanych cenach produkty ciastkoopodobne. Polowa kupionych "pysznosci"(fuj) wylodowala drugiego dnia w koszu. Wstyd majac taka marke i biorac za nia takie sumy produkowac ciastkarskie potworki. Naprawde wstyd.

Bardzo słabo. Byliśmy wczoraj na lodach. Cena wysoka, 3 małe kulki lodów i sos. Smakowo poprawne, bez rewelacji. Ale jakościowo porażka totalna. Lody w środku miały grudki lodu. Lepiej wybrać jedną z wielu innych knajpek w okolicy. Szkoda pieniędzy na deser w Bliklu.

kawę mają może i niezłą ciastka też ale ceny niestety nie dla młodych mało zarabiających ludzi ,najbardziej nie podoba mi się jak panie ekspedjętki probują wcisnąć jakeś ciastko dodatkowo to żenada więcej tam nie pujde bo znam wiele lepszych cukierni za miejsze pieniądze i bez naciągactwa żal mi tych kobiet które muszą tam pracować .

Nie jestem smakoszem kawy, ale słodycze mogę jeść niemal w każdej ilości. Muszę powiedzieć jednak, iż cukiernia Blikle nie rzuca na kolana jakością swoich produktów. Ceny są zbójeckie i klient płaci tylko za markę. Znam wiele tańszych i lepszych cukierni oraz kawiarni...

Miła obsługa, kawa warta swej ceny, desery nie tylko apetycznie podane- równie dobrze smakują. Spokojny klimat i ciepła atmosfera wnętrza dają niepowtarzalny urok tego miejsca.

Pierwszy raz odwiedziłam kawiarnię Bliklego (w dniu wyborów 12.11.06 r.), ciekawa, jak tam jest; że drogo, to się spodziewałm. Rozczarowanie było tym większe, że niespodziewane. Kawa smaczna, jak to z ekspresu, ale nie podano tej odrobiny wody, co świadczyłoby o znawstwie. Za to ciastka tak beznadziejne, że zwykła ciastkarnia spaliłaby się ze wstydu. Zamówiłam eklera - ciasto twarde, jakby nie ptysiowe, krem wodnisty, polewa gorsza, niż czekoladopodobna, za to dużo za dużo cukru. Fe. Mąż zamówił torcik orzechowy i stwierdził, że niedobry. Toż to szok. NIGDZIE nie było aż tak Ľle. Obsługa też nie robiła dobrego wrażenia. Miny znudzone i niechętne klientom.

Jezeli ktos uwaza, ze kawa w tym miejscu nie jest warta swojej ceny, gleboko sie myli. Kawa z daily czy coffee heaven to poprostu nie ta liga.