A. BLIKLE CUKIERNIA - OPINIE

Zdecydowanie za drogo aczkolwiek bardzo miłe miejsce. Typowa kawiarnia na ploteczki z przyjaciółką.

Cafe Blikle jest snobistycznym miejscem z dziewczynami wyfiokowanymi do przesady. Kawa jest za droga i tylko moja kumpela z Finlandii się zachwyca czekoladkami sprzedawanymi na sztuki, ale też twierdzi,że ceny są droższe niż w Helsinkach.
Pozdrawiam - Finezja

Wpadam często, znakoite miejsce na pogaduszki z przyjaciółką przy dobrej, mocnej kawie. Właściwie Blikle jest jednym z nielicznych miejsc w Warszawie, gdzie kawę parzą na tyle sposobów. Ja zawsze piję macchiato, czyli pokropioną mlekiem. Pyszności! A do tego creme brulee podany na małym, głębokim talerzyku z pięknie skarmelizowaną skórką. Aha, do kremu brulee podaja tu kawałek piaskowego ciasta, bardzo, bardzo pasującego do tego smacznego deseru.
Jedyną wadą Bliklego jest koedukacyjne WC, a właściwie jego położenie. Tuż przy wejściu stoi stolik i osoby akurat przy nim siedzące są narażone na bezustanne va-et-vient innych gości. Troszkę to krępujące.
Ale poza tym - polecam, polecam, naprawdę warto spróbować!

Byłem lekko zawiedziony tym, że zamawiając z dziewczyną dwie herbaty dostaliśmy jeden dzbanuszek i dwie filiżanki. Następnym razem zamówię dwa razy po jednej herbacie - cena ta sama a dostaje się uczciwe dwa dzbanuszki.

Bardzo fajna kawiarnia - no wlasnie kawiarnia a nie kolejny pub czy inne nie wiadomo co. Nie ma muzyki!!! Jeden z nielicznych lokali, w których można porozmawiać. Pyszne ciastka. I tylko dwie uwagi - zbyt gorzka dla mnie kawa i za duzo stolikow - Szanowni Wlasciciele - lepiej moze troche mniej zarobic, bo w takim scisku kazdy slyszy kazdego - ja w kazdym razie za tym nie przepadam. Ale poza tym OK.

Byłoby przyjemnie, gdyby kawa była cieplejsza i tańsza.