RESTAURACJA POLSKA RÓŻANA - OPINIE

Moja ulubiona restauracja w Warszawie! Prawdziwie polska,z tradycjami.Jeśli więc ktoś poszukuje metalowych krzeseł i lamp z plastiku to zdecydowanie odradzam. Wystrój i klimat jak w polskim dworku niczym z "Pana Tadeusza".Wnętrza tworzą głównie antyki, zawsze swieże kwiaty, cała masa świec i świeczuszek... Wszędzie stoją pięknie wyeksponowane owoce, w pucharach, na paterach, srebrnych tacach...A na piętrze pan gra na pianinie...romantycznie, nastrojowo i z klasą.Dużo obcokrajowców.

Jedzenie dobre i ceny w porzadku, jak na Warszawe w 2006... Ale obsluga - jak juz skomentowala jedna z recenzentek - jak w fast-food a kelnerka bardzo nieusmiechnieta. Kelnerzy w ogole strasznie sie spieszyli ze wszystkim i panowala zla atmosfera. Nie polecam.

Bardzo mile miejsce, dania bardzo pyszne, polecam, jesli ktos lubi klimat dworku: spokojnie,intymnie,romantycznie. Nie jest tanio, ale dobre restauracje takie sa - za jakosc trzeba placic. Jedynie karte win moznaby zreformowac, zbyt wysokie ceny jak na oferowane trunki. Ale ogolnie swietne miejsce.

można jadać w fabrykach takich jak tradycja i różana. Ja wybieram posiłki restauracjach. Byłem tam 4 razy i mam żal że ten sam kelner mnie nie poznaje.
Brak klimatu.

Bylam ostatnio w Restauracji Polskiej zachecona swietnymi opiniami. Troche sie rozczarowalam. Po pierwsze - nie wiem czy komus z was sie zdarzylo, ale ja czulam sie tam troche jak w barze szybkiej obslugi. Dania podawane byly w tempie blyskawicznym, kelnerka nie powolila nawet na przerwe wystarczajaca do wypalenia jednego papierosa miedzy pierwszym a drugim daniem. Zauwazylam ze fast-food super szybka obsluga nie dotyczyla tylko naszego stolika. Mialam wrazenie 'przerobu' gosci.W restauracji takiej jak ta nie oczekuje szybkiego dostarczania dan - raczej rozkoszowania sie atmosfera i swietnym winem. No wlasnie wino - nie bardzo podoba mi sie zwyczaj zabierania butelki wina przez kelnera, stawianie gdzies z boku - ja np. lubie jak sama moge nalac sobie wina, albo robi to mezczyzna z ktorym przyszlam.
Po drugie - jadlam w niezliczonej restauracji, rosmieszyly mnie troche wyjasniena kelnerki typu 'szfranowy sos - moze pani slyszala o szafranie, taka zolta przyprawa' lub 'tarta - to takie ciasto zapiekane'. Nie wiem moze kelnerzy sami niedawno dowiedzieli sie o takich 'nowinkach' kulinarnych i wnioskuja z tego ze goscie nie maja o nich pojecia.
Po trzecie - wydaje mi sie ze kelnerzy uwazaja, ze nie wypada zapisywac zamowien - pomylono moje zamowienie. Oczywiscie rozumiem ze to sie zdarza, ale moze gdyby je zapisano to nie musialabym czekac z zimna ryba na rozpoczecie jedzenia z druga osoba, ktorej nie przyniesiono tego o co prosila.

Jedzenie - dobre, spodziewalam sie jednak chyba troche czegos wiecej. Moj sos szafranowy bardzo bezbarwny w ilosci minimalnej, mieso mojego towarzysza obiadu zamiast byc srednio wysmazone bylo wysmazone bardzo.
Ogolnie dobrze sie tam czulam, jedzenie bylo w porzadku, ale pozostal jakis niedosyt. Chyba nie wybiore sie tam znowu.

Rewelacja!!!Wszystko-kuchnia, obsługa, wystrój bez zarzutu. Moi goście, którzy wcześniej nie wiedzieli absolutnie nic o polskiej kuchni w tej restauracji stali się jej fanami. Kaczka, o której wszyscy wspominają rzeczywiście wyjątkowo dobra. Wędzone ryby i śledzie również mistrzostwo. Gratulacje, tak trzymać!

Gorąco polecam, przepyszne, prawdziwie polskie dania, bardzo miły i przyjemny wystrój, uśmiechnięci kelnerzy. Polecam kaczkę - była doskonała !!