RESTAURACJA BRAZYLIJSKA-CHURRASCO DO LANDA - OPINIE
Zapoznaj się z recenzjami innych użytkowników
Robson
(użytkownik niezarejestrowany)
2005-09-30 14:00:42 napisał:
Mięsa przepyszne i nie do przejedzenia - nikt nie wychodzi głodny!!! Ananas na deser, rewelacja!!! Oryginalny bufet sałatkowy i oczywiście nie może zabraknąć tradycyjnej brazylijskiej "CAIPIRINHA" !!!! A wszystko to odbywa się w rytmie samby, oczywiście granej na żywo.
Gorąco polecam!!!!!
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Kasia
(użytkownik niezarejestrowany)
2005-08-01 15:46:59 napisał:
Oj, z tym pysznym jedzeniem to przesada - wszystkio z rożna (oprócz ananasa) miało taki sam smak. Ale bardzo fajna atmosfera do zabawy, kelnerzy tańczą z gośćmi (płci żeńskiej), impreza przy rytmach brazylijskich na żywo, ale na życzenie mogą być nawet "Sokoły":-). Do zabawy polecam, do konsumpcji stanowczo odradzam.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Asia
(użytkownik niezarejestrowany)
2005-07-27 16:44:59 napisał:
Extra restauracja. Można tu naprawdę dobrze zjeść! Zabawni kelnerzy. Polecam
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
BaRiBaL
(użytkownik niezarejestrowany)
2005-07-21 13:16:08 napisał:
W "siurasko" jestem częstym gościem. Pyszne jedzenie, świetna atmosfera i fajne kelnerki :) Nigdy nie poprzestaje na jednym podejściu, zawsze są powtórki najlepszych potraw (mięsa) a na zakończenie ananasik.. w ilościach hurtowych oczywiście :)
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Daria
(użytkownik niezarejestrowany)
2005-07-10 16:18:15 napisał:
Świetna restauracja!!! Wszystko jak najbardziej ok! Różnorodne jedzenie za małe pieniądze. Bardzo zabawni kelnerzy i super wystrój. Gorąco polecam tą knajpke!
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
WD
(użytkownik niezarejestrowany)
2005-06-05 23:13:18 napisał:
Prawda jest taka: mięso jest świeże, ale przyprawione niezbyt oryginalnie. Generalnie wszystko jest przesolone, co zapewne ma pomóc w sprzedaży drinków (czytaj niżej). Wołowina, czyli to czego się oczekuje w brazylijskiej restauracji, została podana po 1,5 godziny. W oczekiwaniu na wołowinę musieliśmy przejść przez 3 wersje kurczaka, podroby (!), żeberka wieprzowe (niezłe), polędwiczkę wieprzową (strasznie spaprana), zimną (!!!) szynkę z indyka i bóg wie co jeszcze. Oczywiście można próbować się bronić, ale zadanie jest trudne, bo "gauchos" w końcu biegają ze szpadami. Co do drinków, ceny zaporowe: Rosemount shiraz po 210PLN/but. (w sklepie w detalu po ok. 35PLN). Serwis - standard warszawski, czyli kiepski. Nie polecam!
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
radoslaw
(użytkownik niezarejestrowany)
2005-03-23 13:43:34 napisał:
Kochani, nie przesadzamy. Nie jest to rewelacja ale jak na 40 zł. jest naprawdę ok. B. miłe kelnerki.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.