PARK - OPINIE

Najpierw stoisz godzine w kolejce na dworze, a potem wchodzisz do zatloczonego klubu, gdzie twoja dziewczyne zaczepiaja dziwni ludzie, a muzyka idzie srednia. Klub polecam malo zasobnym uczniom i studentom, bo wstep i piwo sa chyba najtansze w Warszawie. Nastepna wizyte w Parku planuje nie przed kolejnym jego remontem.

A ja tam ani do ochrony, ani do szataniarzy, a zwłaszcza do tych ostatnich, nie mam aaaaaaaaabsolutnie nic... Przemili ludzie, naprawdę!;)Wystarczy się tylko miło uśmiechnąć...i nie ma problemów.

W sumie zmiany na lepsze tzn. wiekszy parkiet, bar, lepsze naglosnienie. Nie ma juz lawek pod scianami a wiec mniej okazji do podrywu ;), niestety jednej rzeczy zapomnieli wymienic OCHRONY i SZATNIARZA! Ten ostatni najpierw zazadal od kolegi >40ZLOTYCH< za zagubiony numerek, a potem mi usilowal wmowic, ze pogialem swoj (chyba w imadle). Dlatego moja rada: przy pobieraniu numerka z szatni zadajcie pokwitowania o jego stanie technicznym!

Nie mogłem się doczekać oblukania nowego Parku i poszedłem tam wczoraj (środa) z kumplami. Jeśli chodzi o wygląd, to na pewno jest wygodniej (znacznie większy bar) i ładniej, ale sam nie wiem, czy nie wolałem zamkniętej sali z jednym wejściem, a nie otwartą ścianą. Teraz skakalnia jest jakby mniejsza. Dobrze, że ceny nie skoczyły, a kible są duże i czyste. W środę dużo ładnych sikoreczek, ale muza zdecydowanie nie dla mnie - baaardzo szeroko pojęty rock z Madonną i Georgem Michaelem włącznie. Koszulka System of a Down sprawdzi się pewno dziś na Hard Zone...

Całe wakacje bawiłam się "pod namiotem", ale warto było poczekać. W środku jest bajecznie. Ceny, jak się należało spodziewać, wzrosły ale na szczęście tylko za wstęp i tylko o złotówkę...

Naprawde przyjemne miejsce, dużo studentów, mało cwaniaków, ceny niskie..chyba najniższe w Warszawie. Nowy wystrój w porządku. Z bramką nigdy nie miałem problemów więc nie rozumiem tych zażaleń. Ogólnie klub OK. Tylko dlaczego tak wcześnie zamykają w weekend(do 3.00!)

Lokal bardzo fajowy.