MANEKIN - OPINIE

Swą uwage chcę skierować, w szczególności do kolegi Marka ktory ocenił słusznie lokal.Teraz kilka słów na temat polędwiczek w sosie borowikowym.........Jak tak szlachetne mięso, ma być dobre jak smażymy je w całości.To jest wręcz nołsens wiemy że sierodek się nie wysmaży więc co się dzieje?Poledwica nie jest soczysta tylko sórowa.A imitacja szefa kuchni co ma odwage robic takie mięso niech najpierw skończy szkołe gotowania.W taki sposób przypalone mięso szef kochni...ha ha w Manekinie smaży tak że się przypala i tak nie daje rezultatu po czym rozkraja i wkłada do mikroweli na 3 min.........ha ha wielka porażka.Nie życze najgorszemu wrogowi ,aby miał takiego szefa kuchni, bo sprowadzi lokal na psy.A do reszty się nie wypowiadam ,bo już to napisałeś....A ja dam sobie spokój, stwierdziłem że mam wyższe IQ niż wzyscy tam razem wzięci

Serdecznie wszystkim odradzam, tą niby restaurację, knajpa stała się jedną wielką porażką, straciła swój dawny klimat, nie ma tu już ani dobrego jedzenia,obsługi, a ogródek wygląda jak na wsi zabitej dechami, przy sklepie spożywczo-monopolowym.
Jeżeli tak ma wyglądać knajpa, która ma odstraszać turystów to proponuję ją zamknąć!!!
Ludzie zróbcie coś z tym!!!!

Kawiarnia byuła kiedyś naprawdę super, ostatnio się wszystko zmieniło - jedzenie, obsługa,klimat.
Serdecznie wszystkim odradzam!!!!!!!!

Strasznie się pogorszyło wszystko, kuchnia, pożal się Boże, słynna na całą Warszawę Domowa Szarlotka jest do nie przełknięcia, kelnerzy- chyba pseudo kelnerzy do bani wystrój kompletna klapa, szef - strasznie poniża obsługę i odstrasza gości!!!
Ludzie jak można tak zniweczyć lokal, jeszcze pół roku temu można było tam miło spędzić czas, fajni ludzie, super atmosfera i ta szarlotka ...... miodzio!!!!
A zapomniałem o przepysznych polędwiczkach w sosie borowikowym, to, co teraz podają to chyba żart, zero smaku, sos pożal się Boże, jak można tak zniszczyć szlachetne mięso i grzyby!!!!! ZMIEŃCIE SZEFA KUCHNI!!!!!!!!!!
Odwiedzałem to miejsce bardzo często od pięciu lat, ale teraz po półrocznych odwiedzinach więcej moja noga tam nie powstanie, no chyba, że zmieni się wszystki łącznie z właścicielem.
Marek z Warszawy

Fajne miejsce, klimatyczne, ale dla specyficznej klientelii. Fajny pub/bar dla gothów :)

To prawda, że kelnerzy fajni. Szczególnie jeden o imieniu Wiktor. Gościu szybko podaje.

Boże co za restauracja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Znaczy ogólnie jest spoko, super klimat, mili kelnerzy ale szef to ............. (nie chcę przeklinać :/