COMPAGNIA DEL SOLE - OPINIE

Compagnia ma zdecydowanie swoj klimat - kartonik na ktorym kucharze i kelnerzy maluje dziwne numerki, ktore przy wyjsciu konstytuuja rachuneczek. Sadzac po ilosci osob miejsce jest warte odwiedzenia, ja uwielbiam ich pizze taka jak mozna zjesc w Neapolu cienkie ciasto wloskie dodatki (sery Ruccola etc) totalne zaprzeczenie amerykanskich plackow. Do tego bar salatkowy gdzie (kiedys mozna bylo samemu) komponuje sie salatkew wg wlasnej fantazji - choc ich cena czasami szokuje jak juz pani przy kasie przedziwny zapis zmieni w kwitek z kasy fiskalnej... Generalnie mile miejsce, bardzo ostatnio popularne choc raczej jako trattoria anizeli restauracja

Restauracja typowo włoska. Ciepła , w oddali słychać muzykę z nad plaż na Sycylii. Pod daszkami widać młodych gotujących pastę adeptów na szefów kuchni.
Czym różni się ta restauracja od innych tak zwanych włoskich tratorii?
Przede wszystkim właścicielami tego miejsca na Ziemi są autentyczni Włosi.
Obsługa just znakomita, a Agnieszka co w Łukowie mieszka jest tu siłą najważnieszą.
A co do jedzonka to tak nie zrobi żądna żonka.
Pasta i sery i mina Agnieszki są czymś co zawsze będzie przyciągało do tej miłej restauracji wszystkich gości co nie mają racji.
Gratulacje i oczekuję zaproszenia na kolację.
Piotr Mldner
Publicysta
Playboya i Gentlemana ( miesięczników najbaradziej poczytnych w tym kraju.

ODKRYŁAM STOSUNKOWO PÓŹNO, BO DOPIERO LATEM TEGO ROKU, ALE BARDZO MI SIĘ PODOBAŁO. NOWATORSKI SPOSÓB OBSŁUGI I NIE MAM TU NA MYŚLI KELNERÓW, BO CI RACZEJ DO SUPER WYKWALIFIKOWANYCH NIE NALEŻĄ.
MYŚLĘ, ŻE OSOBA, KTÓRA PRZYJDZIE SAMA BEZ OPIEKI KOGOŚ ZAZNAJOMIONEGO MOGŁABY SIĘ ŹLE POCZUĆ.
JEDZENIE JEST W MIARĘ OK. SĄ LEPSZE WŁOSKIE RESTAURACJE, ALE TA MA PEWNĄ SPECYFIKĘ, KTÓRA MI AKURAT ODPOWIADA. NA ELEGANCKI BIZNESOWY LUNCH RACZEJ SIĘ NIE NADAJE. ALE TEN BAROWY GWAR BYWA FAJNY. MOŻNA SPOTKAĆ ZNANYCH I LUBIANYCH/NIELUBIANYCH. POZDRAWIAM

MUSZE STWIERDZIC, ZE LOKAL ZSZEDŁ NA PSY !!! JESZCZE ROK TEMU BYWAŁAM TU CZĘSTO I BYŁO OK. ALE OSTATNIO JUZ DRUGI RAZ POD RZĄD JESTEM ROZCZAROWANA. KUCHNIA JUZ PRZESTAJE PRZYPOMINAC RESTAURACYJNE DANIA TYLKO ROBI SIE Z TEGO FAST FOOD - DANIA SA NIEDOPRACOWANE, ZAMÓWIŁAM PENNE PESTO TO DOSTAŁAM PRAWIE SUCHY MAKARON A SOSU TO BYŁO TYLE CO KOT NAPŁAKAŁ. POPRZEDNIM RAZEM DOSTAŁAM LAZANIE Z MIKROFALI, KTÓRA BYŁA TŁUSTA A DO TEGO W ŚRODKU ZIMNA !!!
Ps. przy takim jedzeniu to ceny powinny być jak w mc donaldzie a nie jak w dobrej restauracji.

Bylem tam raz i to byl ten ostani. Chyba tylko kawa jest oki. Pizza to jakas pomylka - GAGA THE BEST - w mniej znanych miejscach podaja lepsza.Najbardziej mnie zdziwil fakt kiedy kolega zamawiajac pizze z tunczykiem otrzymal pepperoni bo tunczuka nie bylo juz i ze bedzie znizka chyba 20%. Wszystko oki tylko dlaczego sie nikt wczesniej nie zapytal czy tak jemu pasuje?

To sympatyczne miejsce godne jest polecenia nie tylko na romantyczne kolecje biznesowe obiady, ale także na niedzielne śniadania (sprawdzam niemalże w każdą niedzielę). O klasie lokalu i naprawdę świetnej kuchni świadczy często słyszany tam język włoski. Jest to miłe miejsce także dlatego,iż rachunek za obiad nie grozi bankructwem.

Wszystko bylo by w porzadku, gdyby nie obsluga tego lokalu.Młodzi ludzie, co prawda sie staraja, ale jeszcze im daleko do jakiej kolwiek wiedzy o obsludze klienta.