BACIO - OPINIE
Zapoznaj się z recenzjami innych użytkowników
Gość
(użytkownik niezarejestrowany)
2004-07-05 17:14:31 napisał:
Jedzenie w tej knajpie z włochami ma niewiele wspólnego. Zirytowała mnie kelnerka, która podała mi ser do makaronu mówiąc, że to parmezan - niestety to był zwykły żółty ser nie mający smakiem nic wspólnego z parmezanem (właściciele chyba oszczędzają na jakości).
Poza tym uwaga na makaron z owocami morza - PRZY JEDZENIU W ZEBACH TRZESZCZY PIASEK
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
(użytkownik niezarejestrowany)
2004-01-25 00:31:10 napisał:
Moi drodzy,
W Bacio bylem chba z 50 razy gdyz bylo mi tam dosc blisko z pracy a z klientami trzeba sie spotykac niestety w drogich knajpach. Nie wizytuje juz tej restauracji. A to dlaczego. Jest to dosc symatyczna knajpka dla osob poczatkujacych w swojej przygodzie z kuchnia wloska. Moze zrobic wrazenie. Na mnie zrobila na poczatku. Fajny wystroj, troche kiczowaty ale takie wlasnie sa wloskie restauracje. Jedzenie - pasty dobre, salatki dobre, szpinak z gorgonzola jest wspanialy na przystawke (jezeli nie jest odgrzewany). Mieso - za kazdym razem chcialem robic kucharzowi awanture - tragedia. Gosc kompletnie nie umie przyzadzac miesa. Obsluga - dziewczyny zmnieniaja sie jak w kalejdoskopie. Nowe nie wiedza o co chodzi, sa nieprofesjonalne ale naprawde bardzo mile. Mi jednak brak tego profesjonalizmu przeszkadza. Bardzo duzy scisk stolikow. Czasami nie mozna sie zmiscic (ok.13). Ceny - zalezy jak dla kogo za dwie osoby trzeba wyskoczyc z 200 PLN za obiad bez alkoholu. W sumie mozecie sprobowac, warto tam zjesc ale... Coz ocencie sami.
Pozdrawiam Arden.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
meri
(użytkownik niezarejestrowany)
2003-11-06 13:43:49 napisał:
Przed pójściem do tej restauracji czytałam opinie na tej stronie i troche sie przeraziłam - zwłaszcza, że miałam już zarezerwowany stolik. Ale było naprawdę świetnie więc piszę to dla wszystkich niezdecydowanych - warto zajrzeć do BACIO (definitywnie przez jedno "c", bacio po włosku to pocałunek:D). Zaprosiłam tam swojego chłopaka na jego osiemnaste urodziny. Było romantycznie (przyćmione światło, świeczka na stoliku, wystrój przytulnie kiczowaty, jak "ze starej szafy", stolik w dość odosobnionym miejscu), miła obsługa, pyszne grzanki czosnkowe gratis, nie za drogo (spaghetti 24-40 zł). Samo jedzonko oprócz wymienionych wyżej naprawde bezkonkurencyjnych grzanek było niezłe choć jadłam w życiu lepsze. To, co mi się nie podobało to tylko chyba muzyka, włoska, ale w tym zły znaczeniu. Jednakże nie psuła ogólnego miłego, trochę sennego nastroju. Polecam!!!
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Jola
(użytkownik niezarejestrowany)
2003-08-21 11:56:02 napisał:
Jestem bywalczynią restauracji "Baccio" od niedawna i żałuję,że wcześniej nie odkryłam tej ala włoskiej perełki wcześniej.
Jedzenie jest znakomite i w odpowiedniej ilości na talerzu, ładnie podne. Obsługa jest bardzo miła i dyskretna. Mimo dość ciasnych pomieszczeń i bliskiego usytuowania stolików przy recepcji nie słychać pracowicie krzątających się kelnerek.
Do tego wino jest naprawdę wspaniałe...
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Majka
(użytkownik niezarejestrowany)
2003-08-19 11:49:19 napisał:
Moi Drodzy,
Przyjechał do mnie mój brat na długi weekend, aby to uczcić poszlismy całą rodziną (5 osób) do super - jak słyszeliśmy - restauracji Bacio na Wilczej.
Wystrój ok, włoski kicz, ale przyjemnie, stolik był zarezerowany na 5 osób, stały 4 krzesła, piąte musieliśmy dostawić sami, zamówiliśmy przystawki, następnie drugie danie, wino stołowe i wodę.
Jedlismy różne potwarwy, pocżwszy od grilowanych warzyw, bakłarzana, poprzez makarony i ryby az po mięso i pieczoną kaczkę.
Jedzenie smakowo było bardzo bardzo przeciętne, mięso twarde, chyba na zęby wilkołaka, makaron ociekający śmietanowym sosem i z nie wypiecoznymi skwarami boczku, które trzeba było skrzętnie "usuwać" z ust.
Na deser już nie odwarzyliśmy się skusić.
Ceny chorendalne zwłąszcza jak na bardzo niską jakość i mało estetyczną stronę podawanych potraw. Jak by tego eszcze było mało wszyscy się zatruliśmy i zarówno wieczór jhak i następny cały dzień spędziliśmy na leczeniu się mietą i różnego rodzaju specyfikami, pomagającymi ulżyć steranym żołądkom.
NIE POLECAM< chyba, że delegacji SANEPIDU lub jakiejś kontroli jakości jedzenia. Kucharz BACIO chyba nigdy w życiu nie jadł niczego włoskiego. KOSZMAR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Julia
(użytkownik niezarejestrowany)
2003-05-06 00:09:12 napisał:
Otóż lokal o nienajlepszym wystroju, chociaz może uchodzić za stylowy. Jedzenie bardzo dobre. Sorbet cytrynowy - na deser polecam. Jedyne co mi sie nie podobało to zbyt spufalająca się z klientami kelnerka. Jednak miejsce w porządku.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Max
(użytkownik niezarejestrowany)
2003-03-15 12:07:19 napisał:
Chyba jedyne miejsce gdzie można zjeść carpaccio z żółtym serem zamiast parmezanu. Byłem tam tylko raz, więc nie wiem czy to pomyłka kucharza, czy tak jest zawsze ?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.