GOSPODA U SZWEJKA - OPINIE

Jedzenie dobre. Obsługa bardzo słaba. Musieliśmy prawie ich gonić po knajpie żeby składać dodatkowe zamówienia. Na wystawienie faktury czekałem 30 min ! podobno komputer się zawiesił i jeszcze managerka miała jakiś problem z fakturą ?!

Do niedawna było to całkiem sympatyczne miejsce. Ostatnio zaszły tam jednak zmiany - moim zdaniem lokal całkiem stracił klimat i w tej chwili bardziej przypomina fastfood a nie restaurację. Obsługa beznadziejna - kelner rozmawiający ze znajomymi przy stoliku obok nie reaguje na nic, menu (dużo skromniejsze niż kiedyś) podano nam po kwadransie. Rozumiem, że można czekać na przygotowanie jedzenia, ale nalanie piwa nie powinno zajmować kilunastu minut (prawie pusta sala)

calkiem niezly lokal troche widoczngo amieszania, trzeba troszke spraw poprawic i bedzie ok/ promocjt tak dlugie ze az zaskakujace ze wlasciciel na tym nie traci osluga sie na lepsze od ostatniej wizyty napewno serdeczniejsza. warto zaryzykowac

Ze względu na obsługę stanowczo nie polecam. Byłem ze sporą grupą zagranicznych znajomych na kolacji. Po drugim daniu czekaliśmy blisko półtorej godziny na deser mimo zwracania uwagi, że robi się póĽno - połowa gości zrezygnowała w trakcie czekania. Atmosfera przyprawiana kwiatkami w stylu wciskania na siłę piwa, z którego ktoś zrezygnował na rzecz kawy, wykłócania się o to, czy fakturę można wystawić bez NIPu i aroganckimi uwagami rzucanymi zapewne w przekonaniu, że nie słyszy ich nikt mówiący po polsku. Jeżeli macie trochę kasy i dużo czasu do stracenia a dodatkowo lubicie być wyprowadzani z równowagi przy posiłku - wybierzcie się koniecznie. W innym przypadku - omijajcie szerokim łukiem.

CO MI SIE TYLKO TAM PODOBA TO TO ,ŻE MAJA DOBRE JEDZENIE.OBSŁUGA STARE,ZEPSUTE DZIEWCZYNY CZEKAJA TYLKO NA TIPA ŻEBY IM ZOSTAWIC I BIJĄ SIE O BOGATSZEGO GOŚCIA-TO WIDAĆ.ALE CO TU SIE DZIWIC WYSTARCZY SPOJRZEC NA MANAGERKI,WIDAC ,ŻE PRACUJA TAM ZA KARE.WYSTRUJ MI SIĘ NIE PODOBA,JAK NA ''restauracje''.SĄ ŁADNIEJSZE MIEJSCA W WARSZAWIE Z MILSZĄ OBSŁUGĄ.NIE POLECAM.

Restałracja bardziej pubowa. Dania główne bardzo przeciętne, polecam przystawki np. camembert z żurawinami lub sałatkę szopską. OBSŁGA ŚPIĄCA. Odradzam zamawianie wina przy biznes lunchu, chyba że ktoś chce bardzo poprawić sytułacje finansową obsługi. Lokal nadaje się na spotkanie przy piwie z dobrymi znajomymi dla których cena w/w trunku nie ma większego znaczenia. Wystrój lokalu, może się podobać, choć toalety przypominają raczej lata 80 PRL-u.

JEST W C**** W TYM LOKALU KIEDYŚ NAWET SPOTKAŁEM GRZEGORZA SZAMOTULSKIEGO