DYSKOTEKA KLUBOKAWIARNIA U ARTYSTÓW - OPINIE
Zapoznaj się z recenzjami innych użytkowników
dEXTER
(użytkownik niezarejestrowany)
2007-04-21 13:45:29 napisał:
Lokal poprostu MISTRZ! na ul. Mazowieckiej, wokol modnych wylansowanych lokali gdzie co chwila przystaje taksowka z ktorej wysiada Panienka w D&G oraz bialych kozaczkach powstala enklawa dobrej, czystej zabawy i mistrzostwa nocnego clubbingu...
Doskonaly przyklad jak w miesiac zrobic cos co od dawna robi Klubo tylko znacznie lepiej i na POWIERZCHNI ZIEMI :o)
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Brachu
(użytkownik niezarejestrowany)
2007-02-16 11:05:08 napisał:
To już nie to samo. U artystów to była Mekka studentów UW, ale odkąd zmienili tam design to już nie to samo. To miejsce straciło cały swój styl, charakter i niepowtarzalną atmosferę. Jak po tych zmianach wpadłem do Artystów to byłem zszokowany jak można tak zepsuć tak świetny lokal. Generalnie jako (dawny z czasów studiów) bywalec, odradzam. To już nie to samo. Szkoda
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
właściciel
(użytkownik niezarejestrowany)
2007-01-04 23:09:53 napisał:
Dawnych Artystów już nie ma!
Z przyjemnością mamy zaszczyt zaprosić Państwa do nowego, zupełnie odmienionego klubu "U Artystów".
Nie będzie już mrożonych pierogów z paczki. W dzień będzie można smacznie i zdrowo zjeść, przygotowywane na bieżąco przez znakomitego kucharza, posiłki (kuchnia polska, nic innego). Jak też napić się naprawdę pysznej kawy i podanej w szklance do kompletu herbaty.
Planujemy nocne jedzenie i z dostawą do domu.
Od czwartku imprezy do samego rana w towarzystwie, znanych w świecie klubowym, dj.
ZAPRASZAMY
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
blake
(użytkownik niezarejestrowany)
2005-09-08 18:52:11 napisał:
To miejsce to 1 wielka porażka!herbata nie dosc że w kubkach a nie w szklankach to jeszcze w kubkach nie do kompletu!
Mały asortyment alkoholi i kiepskie menu.A do jedzenia tylko pierogi!
Mnóstwo pijanych panów zniechęca do przesiadywania w tym obskurnym miejscu!!!
odradzam!!!
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Weles
(użytkownik niezarejestrowany)
2005-02-06 11:32:33 napisał:
W sumie całkiem ciekawie. Pomieszanie kiczu i PRL-u w nowszej oprawie. Jeśli nie jest pusto, towarzystwo raczej starsze. Dodatkowy skład to kilka młodych wysokich dziewczyn, które zapewne są tam zatrudnione na stałe. Ogólnie można wpaść tam raz na jakiś czas.
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
Hans
(użytkownik niezarejestrowany)
2004-10-16 13:59:07 napisał:
Artyści działają. Ale nie podoba mi sie tam. DZiwny klimat. JAk byłem tam raz to była salsa, ale ogólnie dość pusto i towarzystwo zgaszone jakby wszyscy naćpani...powiało jakims demonicznym klimatem...panienki do towarzytwa mają chyba etat...
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.
non clubbing please
(użytkownik niezarejestrowany)
2003-05-01 18:13:15 napisał:
oj szkoda, szkoda ze juz tego lokalu nie ma.przynajmniej ja jakos nie moge trafic,zeby byl otwarty.dzoszly mnie jednak sluchy, ze gejowski lokal pt Labo (czy jakos tak) sie niemozebnie rozrasta. w warszawie po prostu przybywa delikatnych chlopcow i panienek zadnych przygod z cudzoziemszczyzna. jednym slowem byl mily lokal, do ktorego mozna bylo przyjsc po wykladach, wypic piwo, dwa, osiem, lufke wisniowki czy zoladkowej i juz niestety nie ma. i nie mozna sie w bezpiecznym przyjaznym czlowieku miescu napic.trzeba isc do jakies wypindrzonej plastikowej szmiry, gdzie siedza pomalowani i wytatuowani chlopcy i dziewczeta.....fuj...szkoda slow. artysci powroccie do lask......
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu,
zgłoś naruszenie.