Wydarzenia

Więckowski w Teatrze Druga Strefa

26.09.2011

Muzyka wykonywana podczas koncertu, to autorski program Wojtka Więckowskiego. Stylistycznie jest to swoisty melanż muzyki minimalistycznej, improwizowanej i ambientu.


Długie intrumentalne suity przeplatane są krótszymi utworami lub nawet miniaturami z melodyjnym tematem na zapętlonym, abstrakcyjnym podkładzie.Znaczną rolę w odbiorze koncertu stanowi brzmienie samego instrumentu; głębokie, ciepłe i niskie.


Elektryczna gitara barytonowa nagłośniona w systemie stereo, przy użyciu urządzeń modulacyjnych zapewnia niecodzienne doznania dźwiękowe.Akordy tworzone w otwartym stroju brzmią inaczej niż zwykle, a efekt uzyskiwany przy zastosowaniu techniki slide dopełnia całokształtu opartego na dążeniu do osiągnięcia wyjątkowej formy wyrazu.
Ta muzyka przede wszystkim ma na celu wywołać szereg emocji u słuchacza; poczucie odprężenia, relaksu, zadumy czy swoistego transu. Poszczególne fragmenty jednak pozostawiają szerokie pole do interpretacji, dlatego każdy odbiera to, co słyszy indywidualnie, odpowiednio do aktualnego stanu ducha.
Niniejszym artysta zaprasza na spacer po swoim świecie refleksji, wrażliwości na dźwięk i otwartej formy.

WOJTEK WIĘCKOWSKI
Urodzony w Poznaniu gitarzysta, wokalista, kompozytor i autor tekstów. Absolwent Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych. Zafascynowany literaturą J.L. Borgesa, filmami Wima Wendersa, kulturą Wschodu, filozofią i rozwojem duchowym. Wychowany na muzyce rockowej i progresywnej przez swojego ojca, początkowo tworzył w tej stylistyce zahaczając nawet o ciężkie odmiany metalu. W połowie szkoły średniej jednak zwrócił się ku bluesowi. Grał koncerty w poznańskich klubach, jako gitarzysta prowadzący w akustycznym trio. Następnie powołał własne, elektryczne trio bluesowe już także jako wokalista, a technika slide i alternatywne strojenie gitary stały się nieodłącznym elementem jego wyjątkowego stylu i brzmienia. Następnie, wraz z powstaniem zespołu Blue Express przyszły pierwsze sukcesy i trasy koncertowe. Zespół wykonywał utwory autorstwa Więckowskiego, a także muzykę boogie woogie w aranżacjach pianisty Macieja Markiewicza.


Po rozpadzie tego składu kontynuował działalność zespołu pod własnym nazwiskiem ponownie w trzyosobowym składzie. Po nagraniu płyty w warszawskim Media studio(gdzie producentem był laureat Fryderyka w kategorii produkcji Piotr „Dziki” Chancewicz, a masteringiem zajął się Janusz Kamiński) i trasie koncertowej z Chuckiem Frazierem, wyjechał do USA. W Houston w stanie Teksas spędził prawie pół roku grając często dwa lub trzy razy dziennie z autorskim repertuarem, jako sideman lub na jamsessions w całym mieście i okolicach. Jego autorskie utwory miały także emisję w trzech stacjach radiowych o zasięgu stanowym. Używając nadanego mu pseudonimu „Teck” zyskał powszechne uznanie w tamtejszym środowisku. Po powrocie, w 2007 roku nagraną wcześniej płytę wydała poznańska wytwórnia My Music, a dystrybucją na cały kraj zajął się Universal Music Polska. Płyta została bardzo dobrze przyjęta i byłą emitowana przez stacje radiowe w całym kraju. Na liście Radia Merkury przez kilka miesięcy znajdowała się na drugim miejscu najlepszych albumów bluesowych ustępując tylko Johnowi Mayallowi. W tym czasie otrzymał także nominacje w zestawieniu „Melomanów pr. III Polskiego Radia” w kategoriach, gitarzysta roku, wokalista roku, album roku(kategoria blues/rock) i utwór roku(kategoria country).


Występował także w Niemczech, w tym w Berlinie czy Hamburgu w legendarnym klubie Downtown(karierę zaczynali tam chociażby The Beatles, czy Deep Purple)na ekskluzywnym przyjęciu urodzinowym uważanego za najwybitniejszego żyjącego obecnie pianistę boogie Axela Zwingenbergera.


W duecie z grającym na harmonijce ustnej Krzysztofem Gąszewskim zajął szóste miejsce na najważniejszym światowym festiwalu harmonijkowym w Trossingen w Niemczech wykonując skomponowany przez siebie utwór w kategorii blues/folk.


Zespół wzbogacony o klawiszowca koncertował i tworzył dalej w stylistyce zahaczającej o bluesa, rocka, pop, czy country. Coraz częściej jednak podczas koncertów zapędzał się w progresywne, improwizowane, czy psychodeliczne obszary, co nie do końca pasowało do pierwotnej formy. Przez cały ten czas jednak Wojtek Więckowski równolegle oddawał się poznawaniu muzyki jazzowej, minimalistycznej czy eksperymentalnej. Przełomem było zapoznanie się z twórczością Billa Frisella i decyzja o zawieszeniu działalności zespołu na rzecz stworzenia instrumentalnego materiału tylko na gitarę, któremu poświęcił się bez reszty. Równolegle rozwijane fascynacje medytacją, sztuką abstrakcyjną i mistycyzmem, w połączeniu z muzyką zaczęły stanowić uzupełniającą się i przenikająca nawzajem całość.
Za cel postawił sobie stworzenie dzieła muzycznego najpełniej oddającego zawarte w sobie przekaz i intencje. W sposób czysto wrażeniowy, bez słów, poprzez dźwięk i poprzez ciszę.
 

loading...