GALERIA OFF (ZAMKNIĘTE) - OPINIE
Zapoznaj się z recenzjami innych użytkowników
lilarose
(użytkownik niezarejestrowany) 2004-10-26 12:20:46 napisał:
Byłam, super się bawiłam, fajna klima, tylko czemu piwo takie drogie? Buuu! Zdzierstwo!
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
grabarka
(użytkownik niezarejestrowany) 2004-09-02 18:38:29 napisał:
Lanserka! Pseudo-kulturalny, teenage'owy wysyp niby artystów. Żenada. Piwo jak wszędzie,muzyka jak wszędzie. Tylko toaleta miła i zaciszna.
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
Lukas
(użytkownik niezarejestrowany) 2002-01-19 17:23:12 napisał:
Galeria Nova ma jedna wielka zalete. Mianowicie mozna w tym miejscu posluchac muzyki innej chociaz tej samej generacji mlodziezy .Jazz awangardowy, na ktorym bylem pozwolil mi na chwile odplynacw atmosfere Krakowa.Zapomnialem o Pulawskiej i ruchu ulicznym na niej , o kloptach dnia codzienngo w 2 milionowym molochu . W tej chwili zapragnalem przeniesc sie do lat 50 - tych , gdzie w podziemiach i garazach grano polski jazz z Komeda , Nahornym ,Namyslowskim , Ptaszynem i innymi wspanialymi muzykami dzis majacymi juz wlasny Tygmont pod nazwa Tygmont .
Ale nie o Tygmoncie mowa . Galeria Nova posiada polmrok , dym papierosowy , dekadenckie spojrzenia gosci , ich stroje jakby nie ztej epoki ( przewazaja rozciagniete swetry , opaski na glowach i intelektualno - filozoficzny wyraz twarzy ; oczu wpatrzonych w punkt szukajacych tam nicosci zatopionej w sekwencji lamanego rytmu perkusji.
Nie bede pisal o wadach ( czyli cenach za piwo 8zl i ciasnocie) bo akurat ten aspekt niejako psuje atmosfere w Galerii. W koncu nie trzeba tam isc by sie napic tylko by skolatana dusza uslyszala muzyke plynaca w kierunku jej jestestwa .
Ale nie o Tygmoncie mowa . Galeria Nova posiada polmrok , dym papierosowy , dekadenckie spojrzenia gosci , ich stroje jakby nie ztej epoki ( przewazaja rozciagniete swetry , opaski na glowach i intelektualno - filozoficzny wyraz twarzy ; oczu wpatrzonych w punkt szukajacych tam nicosci zatopionej w sekwencji lamanego rytmu perkusji.
Nie bede pisal o wadach ( czyli cenach za piwo 8zl i ciasnocie) bo akurat ten aspekt niejako psuje atmosfere w Galerii. W koncu nie trzeba tam isc by sie napic tylko by skolatana dusza uslyszala muzyke plynaca w kierunku jej jestestwa .
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
Opuść komentarze i powróć do opisu miejsca GALERIA OFF (zamknięte)
Poleć lokal jako dobry na:
Oceń lokal
kuchnia:
wystrój:
jakość do ceny:
