Miejce wspaniałe i nieoczekiwane, chociaż jeżeli nie jest się po sąsiedzku to samochód albo rowerek niezbędne.
Obsługa nieprzyzwoicie miła i stwarzająca atmosferę osiedlowej knajpki, co jest zapewne wynikiem jedności pracy i kapitału w rękach właściciela.
Nie napisano, że jest tam bardzo tanie piwko (4,5 zeta) co w okolicy Chomiczówki należy uznać za wielki sukces, jako że nie spotka się tam mimo niskiej ceny dresiarzy.
Jedzonko z grilla, do tego najtańszy chyba (poza supermarketami) Guinnes w mieście, chyba największa Union Jack w Warszawie i rzutki z kredową tablicą wyników za darmo.
Czy ta recenzja jest przydatna?
Jeśli uważasz, że ten post narusza zasady regulaminu, zgłoś naruszenie.
Logowanie nie powiodło się. Nieprawidłowy email i/lub hasło. Sprawdź czy wprowadziłeś poprawne dane i czy przypadkiem nie masz wciśniętego przycisku Caps Lock
Aby się zalogować musisz kliknąć na link aktywacyjny przesłany do Ciebie w emailu. Sprawdź czy przypadkiem email nie trafił do folderu śmieci (spamu). Jeśli chcesz, możesz ponownie wysłać link aktywacyjny.
Wykonałeś za wiele nieudanych prób logowania. Możesz spróbować ponownie za 5 minut.
Zostało wykonanych za wiele nieudanych prób logowania. Możesz spróbować ponownie za 15 minut.
Logowanie nie powiodło się.
Zostałeś wylogowany
W tej chwili nie można się zalogować. Spróbuj za kilka chwil!