Smaki Pogodzinach :: Blog

Odkrycie na Wolskiej! Tamika to miejsce nie tylko dla dzieci...

26 sierpnia 2011

Nie jestem matką i raczej nie chodzę do lokali, gdzie główną klientelą są rodzice z dziećmi, ale zajawka w jednej z gazet o nowym menu Tamiki intryguje mnie na tyle, że postanowiam się tam wybrać. Idę i w momencie, kiedy przekraczam progi Tamiki, budzi się we mnie krnąbrne dziecko, które nie chce wracać do domu.

W tle sączy się spokojna muzyka, a główna część bawialna jest pełna materaców, poduszek, tuneli dla dzieci,drewnianych zabawek i pluszaków, kolorowych sof , rzędów bucików i butów porzuconych w kącie i dzieci w różnym wieku, neonatalnym i przedszolnym, które krzyczą, piszczą, płaczą, rozmawiają ze soba, biegają, raczkują, jednym słowem czują się jak u siebie.

 

 

Ogromna przestrzeń, wysokie sufity i dużo światła dają mi poczucie, że można tu zaszaleć... Mam ochotę zdjąć buty, położyć się na dywanie i zacząć się turlać. A później napić się jakiejś kolorowej oranżady tak szybko, żeby mi bąbelki poszły nosem... Silną tęsknotę za dzieciństwem odkładam na bok i grzecznie siadam przy białym stoliku. Jest ich kilka przy oknach. Białe, ale nie sterylnie białe.

Zamawiam kawę i cieszę się na pytanie: Z jakim mlekiem? Kolejny plus dla Tamiki, która, poza piękną przestrzenią, ma do zaoferowania zdrowe menu, np. jest mleko zwykłe krowie, ale też kukurydziane i sojowe.

 

Agnieszka, jedna z osób kreatywnych, rozmawia ze mną o Tamice. czyli Akademii Kreatywnego Rozwoju dla Dzieci I Dorosłych. “Tak, warto napisać o tym, kto i dlaczego założył Tamikę... O, to właśnie ona. Kasia.” Agnieszka wyjaśnia, że miejsce to zostało założone przez Katarzynę Twarowską, młodą kobietę, która jest mamą trójki dzieci, i oprócz prowadzenia Tamiki, jest czynna zawodowo w jednej z międzynarodowych korporacji. Szacunek. Naprawdę należy jej się szacunek za to, że potrafi pogodzić dwie prace, wychowywać dzieci i jeszcze świetnie wygląda.

 

Założycielka wpadła na pomysł Tamiki, czyli miejsca, które spełniałoby oczekiwania dzieci i świadomych rodziców. Dzieci, które odwiedzają to miejsce, mogą się bawić zabawkami z drewna i z innych materiałów przyjemnych dotykowo i wizualnie. Mogą się ganiać, mogą rysować w salce do zajęć plastycznych, mogą się bawić na podłodze /miękka wykładzina/, mogą się zdrzemnąć na sofach … Mogą się czuć bardzo swobodnie na ok. 500m2 dostępnych dla gości Tamiki. A rodzic lub opiekun płaci 10 zł za wejście dziecka i może tu spędzić cały dzień, przy stoliku, na sofie, podłodze. Może zjeść coś smacznego i zdrowego, coś co na pewno nie zaszkodzi kobietom w ciąży albo alergikom. I jeśli musi wyjść na godzinę lub dwie, może zostawić swoją pociechę pod opieką pracowników Tamiki.

 

 

Choć to miejsce w założeniu jest nastawione na rodziców, przyszłe mamy lub mamy karmiące i ich pociechy, stąd w menu wybór lekkostrawnych dań, np pierogi gotowane na wodzie /12zł/, tortille przenne, sałaty /15zł/ lub bajgle z twarogiem /12 zł/, jest także fajnym miejscem na spotkania o innym charakterze. Taka przestrzeń jest wykorzystywana do zajęć jogi dla mam, zajęć ruchowych i kulturalnych dla dzieci, lekcje francuskiego dla maluchów, zajęcia z pieskami, lekcje tańca dla kobiet oraz na i inne wydarzenia związane z rodzicielstwemzdrową żywnościąi kulturą slow food.

 

W weekendy można tu przyjść na rodzinne brunche, można też dostać jedzenie na wynos lub zostać i zamówić zestaw promocyjny, np. zupa i ciabatta za 15zł lub ciastko i kawa za 10zł. Menu jest bardzo sezonowe, czyli na pewno nie dostaniecie soku ze świeżych pomarańczy w środku lata. Ale kupicie ciasto z malinami lub truskawkami bez proszku do pieczenia. Kolejny plus dla Tamiki.

 

 

Oprócz zajęć w stałej ofercie Tamiki i ofert wynajmu sal lub całej przestrzeni na spotkania biznesoweurodziny czykonferencje, jest to miejsce otwarte na nowości... Agnieszka mówi o planach Tamiki after hours / pogodzinach:)/, czyli stworzenia przestrzeni dla dorosłych, organizowania spotkań tematycznych, np. degustacji win, spotkań kulinarnych, tak żeby to miejsce działało od rana do wieczora. Zapewniam Was, że potencjał to miejsce ma ogromny!!

Miejsce usytuowane jest na Wolskiej 44, to prawie centrum Warszawy, blisko do tramwaju, do metra też niedaleko, jak ktoś chce dotrzeć, to na pewno dotrze...

 

 

Żegnam się i wychodzę zainspirowana osobą, która założyła Tamikę i pomysłowością zespołu, który tam pracuje przy tworzeniu zdrowego menu i oferty zajęć nie tylko dla rodziców...

 

Magdalena Malinowska, Naczelna Kulinarno-Kulturalna

Poprzedni wpis Następny wpis

loading...